Urząd Komunikacji Elektronicznej przedstawił analizę funkcjonowania w Polsce zasady Roam Like at Home (RLAH), która obowiązuje od dwóch lat na rynku komórkowym w Unii Europejskiej, choć regulator badał sytuację po pierwszym półtora roku.
Według regulatora, najważniejszym wnioskiem jest, że straty operatorów z tytułu świadczenia detalicznych usług roamingu w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) przestały rosnąć. W drugiej połowie 2018 roku łączna strata operatorów zmniejszyła się o ok. 11 mln zł. z 307,7 mln zł, odnotowanych w pierwszym roku do 297 mln zł.
W sumie największe straty z RLAH operatorzy ponosili przez pierwsze pół roku funkcjonowania nowych regulacji. Porównując drugą połowę roku 2018 do tego samego okresu rok wcześniej sieci komórkowe w Polsce z jednej strony zwiększyły z tytułu roamingu przychody o 30 proc., a z drugiej o 30 proc. zmniejszyły koszty. W efekcie w II połowie 2018 r. ich przychody z roamingu były wyższe niż koszty tych usług.
W ocenie UKE ze względu na adaptację dostawców oraz, w szczególności spadający koszt niezbilansowanego ruchu hurtowego, spada ryzyko negatywnego oddziaływania RLAH na poziom cen krajowych.
UKE uważa, że jest to efekt poprawy sytuacji na wielu płaszczyznach.
– Obserwujemy wzrost przychodów detalicznych oraz z tytułu świadczenia usług hurtowych, przy równoczesnym spadku kosztów zakańczanego ruchu. Nadal największym składnikiem kosztów operatorów pozostają hurtowe opłaty za niezbilansowany ruch w roamingu – podsumowują autorzy analizy.
Zauważają też, że operatorzy adaptują się do funkcjonowania na rynku z powszechnym RLAH, negocjują stawki hurtowe i korzystają na ruchu obcokrajowców w Polsce.
W 2018 r., podobnie jak rok wcześniej, widoczny jest duży wpływ zasady RLAH na korzystanie z usług roamingu przez Polaków wyjeżdżających do krajów EOG – niezmiennie rośnie stopień wykorzystania tych usług. Największą dynamikę zmian wśród usług w roamingu odnotowano w transmisji danych – wzrost o 74 proc. (lipiec 2018 do lipca 2017), podczas gdy na pozostałych usługach jest to poniżej 10 proc. Najpopularniejszym kierunkiem są Niemcy, gdzie Polacy wykonali prawie połowę połączeń głosowych w roamingu.
Jedenastu dostawców usług łączności elektronicznej, w tym wszyscy infrastrukturalni, wnioskowało o dodatkowe opłaty związane z koniecznością zapewnienia zrównoważonego charakteru opłat krajowych i wszyscy otrzymali zgodę regulatora na ich stosowanie. W 2018 roku dodatkowymi opłatami do detalicznych usług roamingu została objęta 1/8 abonentów, w znacznej większości – użytkowników ofert przedpłaconych.
