REKLAMA

Sophos: Firmy płacące okup hakerom wydawały dwa razy więcej

Badanie Sophos pokazało, że w 2022 roku styczność z ransomware miało 66 proc. średnich i dużych firm i odsetek ten nie zmienił się od 2021 r. Aż 76 proc. ataków ransomware skutkuje zaszyfrowaniem firmowych danych. Odsetek ten jest najwyższy od 2020 roku.

Z raportu „State of Ransomware 2023” firmy Sophos wynika, że styczność ze złośliwym oprogramowaniem miały 2 na 3 badane przedsiębiorstwa. Dane jednoznacznie wskazują, że skutki cyberataków najboleśniej odczuwają ci, którzy spełnili żądania cyberprzestępców.

Średni koszt odzyskania danych po cyberataku z użyciem ransomware według szacunków Sophos wyniósł 375 tys. dolarów (około 1,55 mln zł) w przedsiębiorstwach korzystających z kopii zapasowych. Firmy, które zdecydowały się zapłacić okup hakerom, na powrót do operacyjności wydawały dwa razy więcej - 750 tys. dolarów, czyli około 3,1 mln zł.

Ogólny odsetek przedsiębiorstw, które poszły na rękę cyberprzestępcom, wyniósł 46 proc. Najczęściej okupy płaciły firmy o rocznych przychodach w wysokości powyżej 5 mld dolarów. Może to wynikać częściowo z faktu, że wiele z nich posiada ubezpieczenia cybernetyczne obejmujące spłatę żądań atakujących.

– Po przejściowym spadku podczas pandemii odsetek ataków zakończonych zaszyfrowaniem danych wrócił do alarmującego stanu. Cyberprzestępcy udoskonalają swoje techniki i przyspieszają ataki, aby maksymalnie skrócić czas, w którym obrońcy mogą im przeszkodzić – mówi cytowany w komunikacie Chester Wiśniewski, dyrektor ds. technologii w firmie Sophos.

Najczęściej hakerzy wykorzystywali luki w zabezpieczeniach (36 proc. wszystkich przypadków), aby uzyskać dostęp do firmowych zasobów. W blisko 30 proc. ataków wejście do systemu umożliwiły nielegalnie pozyskane dane logowania.

W blisko 1/3 przypadków cyberprzestępcy nie tylko zaszyfrowali, ale i wykradli firmowe dane. To tak zwana metoda „double dip”. Specjaliści Sophos ostrzegają, że atakujący stosują ją coraz częściej, gdyż umożliwia im to dalsze szantażowanie przedsiębiorstw, które odmówiły zapłacenia okupu.

Większość firm zaatakowanych przez ransomware nie będzie w stanie odzyskać wszystkich swoich plików, nawet jeśli odkupią od cyberprzestępców klucze szyfrujące. Dlatego konieczne jest korzystanie z kopii zapasowych danych. Płacenie okupu nie tylko poprawia sytuację finansową hakerów, ale także spowalnia reakcję na incydent naruszenia danych. Ostatecznie zwiększa to i tak horrendalne koszty usunięcia szkód po cyberataku – komentuje Chester Wiśniewski.

Specjaliści z firmy Sophos zalecają wzmocnienie ochrony firmowej sieci o dodatkowe narzędzia zabezpieczające punkty końcowe i stosowanie rozwiązań ZTNA (Zero Trust Network Access), pozwalających na bezpieczny zdalny dostęp do firmowych danych. Nie należy zapominać też o regularnym wykonywaniu kopii zapasowych, wdrażaniu aktualizacji oprogramowania, systematycznym przeglądzie konfiguracji narzędzi bezpieczeństwa oraz dbaniu o cyberhigienę.

Dane z raportu Sophos pochodzą z badania przeprowadzonego wśród 3 tys. liderów cyberbezpieczeństwa w okresie od stycznia do marca 2023 r. Respondenci pochodzili z 14 krajów z obu Ameryk, Europy, Azji i rejonu Pacyfiku.