Urząd Komunikacji Elektronicznej prowadzi konsultacje projektu decyzji zmieniającej umowę o współkorzystaniu z infrastruktury elektroenergetycznej spółki Tauron Dystrybucja przez firmą InfaNET, ISP z Wiśniowej w woj. małopolskim.
Operator wnosił o obniżenie miesięcznej opłaty za dostęp do każdego słupa linii niskiego napięcie do kwoty 1,73 zł netto oraz 2,75 zł netto w przypadku słupów elektroenergetycznych linii średniego napięcia, ale potem pojawiły się inne kwestie sporne.
InfaNET miał zawartą w tej sprawie umowę z Tauronem od 2015 r., ale w 2024 r. zawnioskował o zmianę stawek, do poziomu, który od kilku lat w podobnych decyzjach określa UKE. Firma energetyczna odmówiła podjęcia negocjacji i zawarcia aneksu do umowy, gdyż w jej ocenie konieczne było zawarcie nowej umowy.
ISP tłumaczył, że bezzasadne jest zawarcie nowej umowy, której przedmiot będzie tożsamy z już z tą zawartą która jest kontraktem w dalszym ciągu obowiązującym. Tauron się na to zgodził pod warunkiem, że będzie on miał treść, którą sam zaproponuje. ISP z Wiśniowej gotowy był zawrzeć zaproponowany przez Taruon aneks, pomimo iż znacząco wykraczał poza zakres wnioskowanych przez siebie zmian. Nie chciał się jednak zgodzić na jeden z załączników i sprawa ostatecznie trafiła do UKE.
Regulator zmieniając umowę podkreśli , iż zgodnie z prawomocną decyzją dla Taurona z dnia 12 lutego 2021 r., jest zobowiązany on do stosowania określonej stawki za udostępnienie infrastruktury technicznej w postaci urządzeń, o którą wnosił InfaNET.
UKE jednocześnie wprowadził zmiany w umowie i uchylając uprawnienia Tauronu do waloryzacji stawki opłaty za dostęp (jednostronnej corocznej aktualizacji cennika). Regulator wprowadził także postanowienie, zgodnie z którym treść załącznika nr 1 do umowy będzie aktualizowana na bieżąco tj. w momencie zaistnienia zmian w zakresie liczby udostępnionych urządzeń oraz zmian w liczbie podwieszeń kabli telekomunikacyjnych i kabli abonenckich.
Regulator uznał również za zasadne doprecyzowanie sposobu liczenia kabli w przypadku rozgałęzienia kabla telekomunikacyjnego na danym urządzeniu (co było kwestią sporną między stronami). Przewiduje ono, że kabel telekomunikacyjny przechodzący przez urządzenie (tzw. kabel przelotowy) powinien być traktowany jako jeden kabel telekomunikacyjny i w związku z tym poddany jednej opłacie za podwieszenie danego kabla telekomunikacyjnego na danym urządzeniu, a więc w takiej sytuacji przy obliczaniu opłaty nie uwzględnia się kabli abonenckich oraz kabli telekomunikacyjnych wchodzących na to urządzenie.
W trakcie postępowania InfaNET argumentował, że zbędne jego zdaniem jest wskazywanie w wykazie udostępnianych słupów elektroenergetycznych zawieszonych na słupach kabli abonenckich, które nie podlegają opłacie. Operator podkreślał, że wykazywanie i bieżąca aktualizacja kabli abonenckich jest dla niego uciążliwa, gdyż regularnie zmienia się liczba abonentów korzystających z jego usług, a wobec tego również liczba podwieszonych kabli abonenckich.
W celu uniknięcia sporów między stronami UKE wprowadził do umowy prawidłowe doprecyzowanie w zakresie zasad obliczania opłaty za kabel telekomunikacyjny w przypadku występowania rozgałęzienia tego kabla. Przewiduje ono, że kabel telekomunikacyjny przechodzący przez słup elektroenergetyczny (tzw. kabel przelotowy) powinien być traktowany jako jeden kabel telekomunikacyjny i w związku z tym poddany jednej opłacie za podwieszenie kabla telekomunikacyjnego na danym słupie elektroenergetycznym, a więc w takiej sytuacji przy obliczaniu opłaty nie uwzględnia się kabli abonenckich oraz kabli telekomunikacyjnych wchodzących na ten słup.
Celem zastosowanego rozwiązania jest wyeliminowanie sytuacji, w której, np. gdy w mufie rozgałęziany jest kabel na dwa odrębne kable opłata będzie naliczona za trzy kable telekomunikacyjne.