Jeszcze w tym miesiącu SpaceX wyniesie na orbitę satelity Starlink drugiej generacji. Pozwoli to zwiększyć pojemność znajdującej się na niskiej orbicie ziemi konstelacji telekomunikacyjnych satelitów używanych m.in. do oferowania satelitarnego dostępu do internetu.
Jak informuje serwis SpaceNews, kontrowany przez Elona Muska SpaceX o planach wyniesienia satelitów poinformował Federalną Komisję Łączności. Wystąpił też o 60-dniowe specjalne pozwolenie FCC na udostępnienie nowych satelitów użytkownikom terminali Starlink umożliwiających dostęp do satelitarnych łączy internetowych. Dzięki temu użytkownicy korzystaliby ze zwiększonej pojemności w czasie oczekiwania przez SpaceX na długoterminowe zezwolenie Komisji. Poprawić się też powinna przepływność satelitarnych łączy, która w ostatnim okresie – według danych firmy Ookla – spadła.
Konstelacja Starlink składa się obecnie z ok. 3300 działających satelitów pierwszej generacji. Druga generacja ma składać się z blisko 30 tys. satelitów. FCC zgodziła się na razie na umieszczenie na orbicie 7500.
Satelity drugiej generacji poza udostępnianiem dostępu do internetu mają inne funkcje, w tym możliwość oferowania usług bezpośrednio dla smartfonów.
SpaceX w osobnym komunikacie umieszczonym na Twitterze ujawnił, że ma obecnie ponad milion aktywnych użytkowników usługi Starlink, o 250 tys. więcej niż w marcu br.
