Telefónica wycofuje się z Ekwadoru

Telefónica sprzedaje swą kolejną spółkę-córkę w Ameryce Łacińskiej. W sprawie tej porozumiała się  z luksemburską grupą Millicom , której odsprzeda 100 proc. swoich udziałów w Telefónica Ecuador za kwotę 380 mln dol.

Transakcja ta wpisuje się w strategię grupy Telefónica, która ogranicza swą ekspozycję w Ameryce Łacińskiej. Jest to piąta tego typu transakcja sprzedaży przez  firmę kierowaną przez Marca Murtrę w Ameryce Łacińskiej, po już zamkniętych transakcjach w Peru i Argentynie oraz oczekującej na zatwierdzenie w Kolumbii i Urugwaju.

W efekcie Telefónica jest teraz obecna w Ameryce Łacińskiej tylko w Meksyku, Chile i Wenezueli, a także w Brazylii, chociaż ten ostatni rynek jest uważany za strategiczny, podobnie jak Hiszpania, Wielka Brytania i Niemcy. I tam Telefónica nie zamierza pozbywać się aktywów. 

Telefónica Ecuador, która działa pod marką Movistar, jest obecnie drugim co do wielkości operatorem komórkowym w kraju, z udziałem w rynku wynoszącym prawie 28 proc. i bazą klientów około 5 mln na koniec marca tego roku. Liderem rynku jest Claro, należące do América Móvil Carlosa Slima (54%), a trzecim graczem jest  lokalny operator CNT (18 proc.).

Mający siedzibę główną w Luksemburgu, Millicom jest grupą inwestycyjną obecną od kilku lat w sektorze telekomunikacyjnym w kilku krajach Ameryki Łacińskiej za pośrednictwem swojej marki Tigo.  W maju Telefónica sprzedała tej grupie  100 proc. udziałów oddziału w Urugwaju za kwotę 440 mln dolarów.

Dyrektor generalny Millicom Marcelo Benítez podkreślił, że przejęcie spółki zależnej Telefónica w Ekwadorze potwierdza, że jego grupa mocno wierzy w rozwój biznesu telekomunikacyjnego w Ameryce  Łacińskiej.

– Ekwador to dynamiczny i rozwijający się rynek cyfrowy w stabilnej, opartej na dolarze gospodarce (Ekwador jest jednym z trzech krajów na świecie, który oficjalnie przeszedł na dolara amerykańskiego), co czyni go idealnym uzupełnieniem strategii Millicom – podkreśla Marcelo Benítez.