Tradycyjna telewizja jest ciągle najczęściej wykorzystywana do oglądania materiałów wideo w USA, jednak rola internetu w tym zakresie rośnie – to konkluzja za raportu opublikowanego przez Consumer Electronics Association (CEA).
Z raportu wynika, że 45 proc. gospodarstwom domowym w USA zdarzyło się wykorzystać swe telewizory do oglądanie treści wideo z internetu (np. poprzez serwisy Netflix, czy Hulu). Jest to o prawie 28 pkt. proc. więcej niż rok wcześniej, kiedy ten wskaźnik wynosił – 28 proc.
Blisko połowa gospodarstwa domowych w USA (46 proc.) do oglądania treści wideo wykorzystuje przenośne komputery, takie jak laptopy, netbooki (rok wcześniej 38 proc.), 43 proc. smartfony (33 proc. w 2013 roku), 35 proc. tablety (26 proc. w 2013 r. ), a 34 proc. komputery stacjonarne (30 proc. w 2013 r.)
Stosunkowo niewielki jest grono tych, którzy materialny wideo oglądają tylko przez internet. Wynosi on zaledwie 5 proc. i jest na podobnym poziomie jak rok wcześniej.
Telewizja nie chce się łatwo poddać internetowi
9 czerwca 2014, 14:38
