REKLAMA

UKE musiał prostować umowę Nea Net z PGE Dystrybucja

Urząd Komunikacji Elektronicznej prowadzi konsultacje projektu decyzji w sprawie określenia warunków dostępu dla firmy Nea Net, ISP z Siedlec, do infrastruktury technicznej (słupów elektroenergetycznych) PGE Dystrybucja. Decyzja zastąpi umowę ramową regulującą ogólne warunki zapewnienia dostępu oraz umowy szczegółowe odnośnie 25 słupów w miejscowości Skórzec przy ul. Siedleckiej i przy ul. Mieczysława Kameckiego oraz w miejscowości Dąbrówka Stany. 

W kwietnia 2021 r. ISP z Siedlec wystąpił do PGE Dystrybucja z wnioskiem o podjęcie negocjacji i zawarcie umowy ramowej. Proponował warunki zgodne decyzją Prezesa UKE z lutego 2021 r. odnośnie OSD regulujących dostęp do słupów niskiego i średniego napięcia. 

Strony toczyły negocjacje do początku 2022 r., wymieniając się korespondencją, ale do porozumienia nie doszło i ostatecznie w styczniu 2022 r. Nea Net wniósł sprawę do UKE.

Kwestii spornych było sporo począwszy do definicji kabla abonenckiego, modelu obliczania opłat (w tym dublowania opłat za kable w przypadku rozgałęzienia), obowiązku stosowania dokumentów wewnętrznych PGE, narzucenia ISP obowiązku przeprowadzenia dokumentacji powykonawczej, a nawet wskazania sądu właściwego do rozstrzygania ewentualnych sporów na tle wykonywania umowy itd. itp. 

W projekcie decyzji UKE wyłączył odpowiedzialność PGE za szkody powstałe po stronie ISP wynikające z przerwy w świadczeniu usług telekomunikacyjnych, będącej następstwem działań innego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego, na które PGE nie miał wpływu. W przypadku powstania takiej szkody, Nea Net powinien kierować roszczenia bezpośrednio do tego podmiotu.

UKE wprowadził w decyzji możliwość modernizacji infrastruktury podwieszonej na słupach. Zaznaczył jednak, że modernizacja nie może oznaczać rozbudowy o dodatkowe kable. Nie mniej UKE przewidział czasowy wyjątek od tej reguły w przypadku konieczności wymiany kabla w celu zachowania ciągłości usług. 

W toku negocjacji kwestia wysokości opłat co do zasady nie była sporna między stronami (stawki 1,73 zł/netto/mies. i 2,75 zł/netto/mc odpowiednio na słupie niskiego napięcia i średniego napięcia). Sporna była natomiast kwestia naliczania opłaty za rozgałęzienia (zdaniem PGE, w przypadku rozgałęzienia każdy z kabli telekomunikacyjnych tj. wchodzący i wychodzący ze słupa elektroenergetycznego, podlegają taryfikacji).

Nea Net wskazało, że w warunkach dostępu brak jest zastrzeżenia, aby rozgałęzienie na słupie wpływało na możliwość pobierania dodatkowych opłat. Operatora argumentował, że wspomniana decyzja nie przyzwala na to, aby kabel wchodzący do rozgałęzienia i wychodzący z niego był liczony jako dwa kable na słupie. Rozdzielenie włókien z jednego kabla na danym słupie także nie skutkuje namnożeniem kabli.

Natomiast zdaniem PGE obawiała się, że ISP będą pozornie podwieszać tylko 1 kabel telekomunikacyjny, a następnie wielokrotnie rozdzielać jego włókna tylko po to, aby zmniejszyć należne opłat. 

UEK uwzględnił żądania obu stron i wyjaśnił, że przy ustalaniu liczby kabli telekomunikacyjnych do naliczania opłaty:

  • w przypadku rozgałęzienia kabla telekomunikacyjnego na danym słupie elektroenergetycznym na większą liczbę kabli telekomunikacyjnych – uwzględnia się liczbę kabli telekomunikacyjnych wychodzących z tego słupa elektroenergetycznego, bez brania pod uwagę liczby kabli telekomunikacyjnych wchodzących na ten słup elektroenergetyczny,
  • w przypadku rozpoczęcia lub zakończenia kabla telekomunikacyjnego na danym słupie elektroenergetycznym i braku rozgałęzienia na tym słupie elektroenergetycznym – uwzględnia się liczbę kabli telekomunikacyjnych odpowiednio wchodzących na ten słup elektroenergetyczny lub wychodzących z tego słupa elektroenergetycznego (ewentualnie z uwzględnieniem sytuacji przewidzianej powyżej, o ile taka występuje).

UKE uważa, że taki  sposób obliczania zapobiega sztucznemu zaniżaniu opłat przez ISP  (w przypadku gdy 1 kabel telekomunikacyjny wchodzący na słup w ramach rozgałęzienia dzieli się na 5 kabli telekomunikacyjnych, naliczana jest opłata za 5 kabli telekomunikacyjnych) oraz zawyżaniu opłat przez OSD (np. w drodze dublowania opłaty za ten sam kabel telekomunikacyjny z tytułu wejścia i wyjścia ze słupa). 

Nea Net w trackie negocjacji z PGE negowało m.in. zasadność regulowania kwestii zapewnienia zasilania rezerwowego dla odbiorców energii elektrycznej w przypadku przerwy w dostawie z powodu prac realizowanych przez operatora. W tym przypadku UKE poparł jednak argumenty PGE, według których na ISP powinien ciążyć wspomniany obowiązek, a przynajmniej obowiązek pokrycia kosztów takiego zasilania, gdyby było ono fizycznie zapewnione przez PGE.

UKE nie uznał natomiast za zasadne żądanie PGE, by ograniczyć Nea Net możliwości dokonywania przeglądów infrastruktury podwieszonej na słupach po zjawiskach atmosferycznych wyłącznie w sytuacji, w której sama PGE uzna to za zasadne. Firma energetyczna przekonywała, że zjawiska atmosferyczne występują cały czas, jednak w przeważającej części nie mają istotnego wpływu na kable telekomunikacyjne. W rezultacie przeglądy powinny odnosić się nie do jakichkolwiek zjawisk atmosferycznych, a jedynie do zjawisk istotnych dla istnienia i funkcjonowania sieci telekomunikacyjnej.  

Regulator stwierdził jednak, że ISP ma prawo (po poinformowaniu PGE) do przeglądu infrastruktury w sytuacji zaistnienia intensywnych zjawisk atmosferycznych takich jak porywiste wiatry czy silne oblodzenie. Z uwagi na nagłość tych zjawisk, UKE uznał, że ISP może uczynić to niezwłocznie. Ponadto regulator wskazał, że strony w toku negocjacji mają prawo uszczegółowić katalog zjawisk atmosferycznych, przy których ISP  będzie mieć prawo do przeglądu.