REKLAMA

Vectra chce złagodzenia kary przez UOKiK

Vectra uważa, że ponad 490 tys. zł kary, które nałożył na nią UOKiK za automatyczne przedłużanie umowów zawartych na czas określony na 6-miesięczny okres było zbyt surpową sankcją.

Operator przekonuje, że w trakcie postępowania przedstawił Urzędowi szereg uzasadnień swojego stanowiska, informując o korzyściach dla abonentów płynących z automatycznie przedłużanej umowy oraz ich zgodności z obowiązującymi przepisami prawa. Dodatkowo zaprzestał stosowania tych postanowień wiosną 2014 roku.  "Dlatego tym bardziej uważamy decyzję za krzywdzącą i odwołaliśmy się od niej" - argumentuje spółka.

Przypomnijmy, że niedawno UOKiK zdecydował się znacznie złagodzić karę wowbec Nowej Telefoni, która  w narzucanych umowach naruszała zbiorowe interesy klientów. UOKiK  obniżył karę dla operatora do 6 tys. zł,  ponieważ w trakcie postępowania spółka złożyła wniosek, w którym wskazała, że nałożenie wyższej kary zmusiłoby ją do ogłoszenia upadłości. Maksymalna wysokość kary jaką urząd mógł na operatora wynosiła ponad 124 tys. zł (10 proc. przychodów).