Viaplay nie urośnie tak jak chciał i musi zaciskać pasa

Skandynawski serwis streamingowy Viaplay (obecny także w Polsce, gdzie zdobył ponad 1,2 mln subskrybentów) ogłosił wycofanie swojej wcześniej ogłoszonej prognozy na cały 2023 rok. 

Przypomnijmy, że celem Viaplay było, by na koniec 2025 r. mieć 12 mln subskrybentów, a plan na ten rok zakładał przebicie progu 9 mln subskrybentów, w tym 5 mln w krajach nordyckich i 4 mln na rynkach poza Skandynawią. 

Vipaly działał w ostatnich latach agresywnie mocno inwestował w pozyskiwaniu praw do transmisji sportowych, ale ostatnio znalazł się w kryzysie. W efekcie w czerwcu nastąpiła zmiana prezesa. Anders Jensen ustąpił ze stanowiska. Jego następcą został Jorgen Madsen Lindemann, były prezes MTG, firmy, która była właścicielem Viaplay Group

Jak informuje Viaplay, wycofanie prognozy na cały rok 2023 jest następstwem przeglądu działalności i wyników grupy przez niedawno mianowanego CEO i nowy zespół zarządzający. Nie ma zmian w prognozie grupy na II kwartał 2023 r., a zarząd przedstawi aktualizację swojej strategii i perspektyw średnioterminowych w związku z ogłoszeniem wyników za II kwartał 20 lipca 2023 r..

Viplay nie ukrywa, że założenia co do przychodów i zysków na ten rok były zbyt optymistyczne,  w szczególności w przypadku działalności w Skandynawii, gdzie grupa notuje wysoki wzrost kosztów, który nie idzie w parze z wystarczającym wzrostem przychodów, a wprowadzone działania oszczędnościowe okazują się niewystarczające.

Przypomnimy, że w Polsce Viaplay wprowadziła podwyżki za swój pakiet z 34 zł  na 55 zł. Teraz od 2 sierpnia będzie kolejna podwyżka, ale obejmie ona tylko użytkowników urządzeń Apple. Ceny subskrypcji serwisu zakupionej za pośrednictwem Apple/iTunes bowiem wrosną. I taka cena pakietu Viaplay Total wzrośnie z 55 zł do 60 zł miesięcznie, Viaplay Medium z 40 zł do 45 zł, a Viaplay Filmy i Seriale z 15 zł na 16,99 zł.