REKLAMA

W Maszewie martwią się, że 1.1 POPC nie zlikwiduje wszystkich białych plam

Już od kilku miesięcy trwa instalacja światłowodu w gminie Maszewo (woj. zachodniopomorskie w ramach projektu 1.1 POPC. Mieszkańcy zastanawiają się jak długo jeszcze potrwają prace i czy sami powinni zgłaszać się do dostawcy, czyli do firmy Orange, aby zawrzeć umowę. Ponadto nie cała gmina Maszewo będzie miała dostęp do szybkiego internetu. Co z pozostałymi wsiami? – relacjonuje serwis krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl.

W niektórych wioskach wykonawca już wprowadził kable w ziemię, a nawet zainstalował skrzynki przy domach. W innych prace dopiero się zaczynają (np. w Bytomcu).

Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska mówi serwisowi, że iwestycja będzie realizowana w tym i przyszłym roku. Na razie operator podłączył światłowód do 47 gospodarstw domowych w miejscowościach Granice i Skarbona. W planach jest  jeszcze ponad 600 gospodarstw domowych w 12 kolejnych miejscowościach: Bytomiec, Gęstowice, Granice, Korczyców, Lubogoszcz, Maszewo, Miłów, Połęcko, Radomicko, Rybaki, Skórzyn i Trzebiechów.

Mieszkańcy gminy Maszewo, u których już zainstalowano odpowiednie skrzynki, zastanawiają się, czy sami mają się zgłosić do dostawcy internetu. Jak informują przedstawiciele Orange, należy czekać na zakończenie inwestycji.

Samorządowców z Maszewa martwi jednak, że nie wszystkie miejscowości w gminie zostały objęte projektem. Również we wsiach, w których jest kładziony światłowód, nie wszystkie gospodarstwa będą do niego podłączone.

Mają jednak nadzieję, że po zakończeniu inwestycji ruszy jej kolejny etap i miejscowości, które nie zostały włączone do projektu będą brane pod uwagę. Tym bardziej, że przedstawiciele Orange już na samym początku zapowiadali, że program będzie rozszerzany.