Po Garwolnie, kolejny sprzeciw dla masztu Playa. Tym razem dotyczy to sołectwa Barcikowice, które od 2015 r. znajduje się w granicach administracyjnych Zielonej Góry.
Jak donosi lokalny serwis barcikowice.pl, w listopadzie 2024 operator wystąpił do urzędu miasta o zatwierdzenie projektu zagospodarowania terenu planowanej inwestycji i projektu architektoniczno-budowlanego. Zwrócił się też z wnioskiem o pozwolenie na budowę masztu. Wszystkie zgody uzyskał postanowieniem prezydenta miasta z lutego br.
Przedsięwzięcie oprotestowali właściciel działki sąsiadującej z planowanym masztem oraz grupa mieszkańców Barcikowic. Wsparli ich radni dzielnicy Nowe Miasto w Zielonej Górze, przyjmując oficjalne stanowisko w tej sprawie. Podkreślali w nim, że lokalizacja inwestycji poprzez położenie w bliskiej odległości od zabudowań mieszkalnych będzie miała negatywny wpływ na komfort życia i zdrowia mieszkańców.
Wziął je pod uwagę wojewoda lubuski. Wydał postanowienie wojewody, którym uchylił decyzję prezydenta Zielonej Góry i maszt komórkowy Playa w Barcikowicach na razie nie powstanie.
Wojewoda ocenił, że zielonogórski magistrat naruszył zasadę dwuinstancyjności postępowania i doszukano się nieprawidłowości w projektach.
Na tym sprawa się nie kończy. Inwestor nadal ma szansę uzyskać pozwolenie na budowę. Wojewoda przekazał bowiem sprawę do ponownego rozpatrzenia. Zajmuje się nią Biuro Administracji Budowlanej w urzędzie miasta. Prowadzi ono powtórne postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę. Wezwało operatora sieci Play do:
- określenia oddziaływania promieniowania pola magnetycznego stacji (pierwotnie nie musiał on wykazywać, że planowany przez niego maszt komórkowy Playa w Barcikowicach stanowi przedsięwzięcie mogące oddziaływać na środowisko),
- wyjaśnienia, czy istnieje możliwość zmiany kierunku wiązki promieniowania na skutek działania np. sił przyrody (silny wiatr),
- wskazania zabezpieczeń technicznych przed możliwością ingerencji ludzi i sił natury w kierunek wiązki,
- uzupełnienia projektu zagospodarowania terenu o analizę przesłaniania pomieszczeń budynku znajdującego się na sąsiedniej posesji,
- wskazania w projekcie zagospodarowania terenu odległości wieży od tego budynku,
- wskazania odległości, na jaką urządzenie może emitować pole elektromagnetyczne.
Play nie ma dużo czasu na wyjaśnienia, bo tylko do 1 lipca br. Jeśli nie dotrzyma terminu, magistrat wyda decyzję odmowną.