REKLAMA

Na papierze z 5G nie jest źle

Komisja Europejska upubliczniła drugi kwartalny raport 5G Observatory. Wynika z niego, że – przynajmniej na papierze – kraje Unii nie odstają za bardzo od tych regionów świata, które są uznawane za liderów wdrażania technologii 5G.

Autorzy raporty podkreślają, że w 23 krajach Unii przeprowadzono 138 testów technologii 5G (w tym dwa w Polsce), z których ponad ⅔ dotyczyło zakresu 3,4-3,8 GHz oraz, że działania związane z uruchomieniem sieci w tej technologii nabierają tempa. W raporcie zwrócono uwagę, że fińska Elisa uruchomiła w ub.r. komercyjnie część funkcjonalności sieci 5G.

Z danych zebranych w raporcie wynika, że dziewięć krajów ma gotową strategię wdrażania technologii 5G. W pięciu krajach na potrzeby sieci 5G rozdysponowano pasmo 700 MHz, w sześciu przynajmniej część zakresu 3,4-3,8 GHz, a w jednym – 26 GHz. Te trzy zakresy to tzw. podstawowe pasma dla 5G w Europie. W tym roku – według raportu – spodziewane są aukcje pasma w 11 krajach Unii. W tej liczbie jest Belgia, gdzie wedle najnowszych informacji aukcja odbędzie się dopiero w 2020 r.

Według raportu zidentyfikowano w sumie 35 miast w Europie (w tym cztery w Polsce: Gliwice, Kraków, Łódź i Warszawa), w których technologia 5G może być wdrażana w pierwszej kolejności.