Aktualizacja 08.06.2018
UKE oficjalnie poinformowało, że 23 maja Hyperion zakończył działalność telekomunikacyjną. Regulator zapewnia, że „podejmuje działania w celu zminimalizowania negatywnych skutków dla konsumentów".
Upadłość Hyperion oznacza, że abonenci nie mają dostępu do świadczonych usług telekomunikacyjnych. Problem dotyka także klientów, którzy skorzystali z prawa do zachowania numeru przy zmianie dostawcy usług, czyli wykorzystują numery przeniesione z Hyperion.
– UKE podejmuje działania w celu zminimalizowania skutków zakończenia przez Hyperion prowadzonej działalności. Do tej pory udostępniliśmy ponad siedmiuset przedsiębiorcom telekomunikacyjnym szczegółowe informacje o zakresach numeracji dostępnej do przejęcia po Hyperion. Pierwsze zakresy numeracji zostały już rozdzielone i przedsiębiorcy są w trakcie przywracania usług abonentom na przejętych zakresach – czytamy w komunikacie regulatora.
Aktualizacja 06.06 16:43
Hyperion złożył do Urzędu Komunikacji Elektronicznej wniosek o cofnięcie przydziałów numeracji stacjonarnej, z jakiej korzystał. Regulator poinformował operatorów o możliwości przejęcia tych zasobów.
Jak podaje UKE, w dyspozycji Hyperiona było do tej pory:
- 223 tys. numerów PSTN w 19 strefach numeracyjnych (przy kilkunastu tysiącach abonentów),
- 9 numerów rutingowych,
- 7 numerów dla punktów sygnalizacyjnych NSPC,
- 2 tys. numerów do usług sieci inteligentnej NDIN,
- jeden numer AUS (19233) dla dwóch stref numeracyjnych.
Operatorzy otrzymują do syndyka Hyperion S.A. informacje o zakończeniu z dniem 23 maja br. działalności gospodarczej przez tę spółkę. Wedle naszych informacji dostała je m.in. Netia oraz Orange Polska. Operatorzy spodziewają się kłopotów z terminowaniem połączeń w sieci Hyperiona.
Kłopoty sygnalizują już pierwsi klienci. Serwis ePiotrkow.pl informuje, że w mieście tym słyszą komunikat, że połącznie nie może być zrealizowane. Do wielu podmiotów posiadających telefony o początkowych numerach 732 lub 733 nie można się dodzwonić. Sprawa dotyczy m.in. Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta oraz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Nie było można również się dodzwonić również do Działów: Informacyjnego i Reklamy Radia Strefa FM. Redakcja uruchomiła tymczasowy numer komórkowy.
Sąd ogłosił upadłość tego operatora 23 lutego br., ale na początku marca spółka informowała o wniesieniu zażalenia na tę decyzję. Jak do tej pory, nie publikowała żadnej informacji o rozstrzygnięciu tego zażalenia. Sąd ma no to miesiąc, licząc od otrzymania akt sprawy. W praktyce orzeczenie zajmuje więc od kilku tygodni do kilku miesięcy. Ogłoszenie upadłości podmiotu ma jednak rygor natychmiastowej wykonalności, a zażalenie na decyzję sądu nie blokuje praw syndyka do rozporządzania majątkiem spółki.
Mimo informacji o zakończeniu działalności Hyperiona, dzisiaj spółka opublikowała informacje o przeprowadzonym wczoraj nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Piotr Majchrzak nie jest już przewodniczącym rady nadzorczej spółki. NWZA operatora odwołało go ze stanowiska i rady oraz powołało do rady trzech nowych członków.
Do rady weszli Marek Południkiewicz (przez lata związany z grupą MNI, ostatnio prezes tej spółki), Beata Odżga-Szypulska (w latach 2016-2018 najpierw wiceprezes, a potem prezes Hyperiona, aktualnie prezes Green Data Center) oraz Przemysław Guziejko (od grudnia 2014 r. członek rady nadzorczej MNI, a w latach 2016-2018 członek rady nadzorczej Hyperiona).
Wszystkie uchwały zapadały jednomyślnie. Za każdą oddawano 7912,832 tys. głosów. Takim pakietem na NWZ dysponowała Beata Odżga-Szypulska, która była również przewodniczącą NWZ.
W marcu pisaliśmy o przejęciu przez Netię niewielkiego zasobu numeracyjnego Hyperiona. Podmiotem zależnym Hyperiona jest Małopolska Sieć Szerokopasmowa, operator małopolskiej RSS. Ten podmiot także znajduje się w stanie upadłości i toczy z władzami Małopolski spór o dotację do budowy RSS.
