Ostra konkurencja na rynku szerokopasmowego dostępu potwierdza (być może tylko lokalny) spadek wartości naszego indeksu. Największe telekomy ostro walczą o udział w rynku i nie wahają się przywracać relatywnie niewysokich przepływności, byle móc zaoferować niską cenę. Substytucyjny dostęp w sieci radiowej jest nieco droższy, ale to także potrafi się zmienić wraz z doraźnymi planami sprzedażowymi.

W bieżącej odsłonie pewien eksperyment o niejasnej jeszcze przyszłości. Otóż od początku prac nad indeksem braliśmy pod uwagę usługi FWA z oferty Orange Polska, które operator bardzo wyraźnie przedstawiał jako alternatywę dla dostępu stacjonarnego, i która wciąż ma istotne znaczenie w jego strategii sprzedażowej. Skoro jednak od pewnego czasu wszystkie cztery sieci mobilne świadczą także usługi dostępu stacjonarnego, a my uwzględniamy te oferty, to czy nie należałoby uwzględnić także ich ofert FWA, skoro tak robimy w przypadku Orange? A może wyeliminować wszystkie oferty FWA, w tym ofertę Orange? To pierwsze rozwiązanie może uczyniłoby indeks bardziej precyzyjnym, ale to drugie pozostałoby w zgodzie z duchem zestawienia ‒ od początku chcieliśmy się koncentrować na dostępie stacjonarnym.
W bieżącej odsłonie indeksu potraktujemy zatem zagadnienie wariantowo, żeby na przyszłość wybrać konkretną drogę. Zakomunikowana w tytule wartość indeksu (64,39) obliczona została według dotychczasowej metodyki, tj. z uwzględnieniem oferty FWA tylko od Orange. Jak bowiem piszemy o tym na końcu tekstu, ceny ofert FWA niewiele zmieniają wartość indeksu.
W ofercie Orange Polska stawki ostatnio bez większych zmian, ale za to inna rzecz niespotykana: downgrade przepływności. Co prawda tej mniej ważnej ‒ w górę sieci ‒ i tylko w dwóch najtańszych pakietach (ze 100 Mb/s na 50 Mb/s i ze 150 Mb/s na 100 Mb/s). W pakiecie pośrednim przepływność uplinku wzrosła (z 200 Mb/s na 300 Mb/s) a w dwóch droższych pakietach się nie zmieniła (600 Mb/s i 1000 Mb/s). Wydaje się, że ta operacja została podyktowana chęcią ulogicznienia oferty, przede wszystkim proporcji downlink/uplink w poszczególnych opcjach po wprowadzeniu oferty 8 Gb/s. Na ten właśnie pakiet wciąż w Orange promocja „12 mc za darmo” w efekcie czego usługa kosztuje w czasie trwania kontraktu 85 zł miesięcznie. Internet domowy LTE/5G Orange nadal w obniżonej cenie 50 zł.
Warto także zauważyć, że Orange rozpoczął mocną promocję usług telewizyjnych w pakiecie z szerokopasmowym dostępem. Teraz podstawowy pakiet 47 programów TV dokładany jest do internetu gratis. Za dodatkowe 35 zł miesięcznie można mieć ponad 200 kanałów TV. To z pewnością poprawi statystyki sprzedaży telewizji skoro otrzymają ją teraz także klienci w ogóle nie zainteresowani. Można sądzić, że nie tylko Cyfrowy Polsat zaczyna mieć problemy ze sprzedażą tradycyjnych usług telewizyjnych.
W Inea także ostra promocja: ceny przez 6 miesięcy po ok. 30 proc. taniej niż do tej pory. Przy podstawowych umowach na 12 mc daje to średnio 72 zł, czyli 14 proc. mniej niż w poprzednim przeglądzie.