REKLAMA

[Aktualizacja 2] 80 mln zł kary dla Vectry od UOKiK, bo ta zdaniem urzędu nadal bezprawnie podnosi ceny

Aktualizacja 03.12.2025, godz. 16.00

Vectra  uzupełnia swe stanowisko w związku z wątpliwościami dotyczącymi umów:

W nawiązaniu do dzisiejszego komunikatu Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji dotyczącej decyzji o karze dla Vectra S.A. stanowczo zaprzeczamy mylącym informacjom, jakoby jakiekolwiek zmiany w zapisach umów oraz podniesienia opłat abonamentowych w przedmiotowej sprawie dotyczyły klientów z umowami na czas określony. Zmiany wprowadzano wyłącznie w przypadku umów bezterminowych, (zawartych na czas nieokreślony lub po okresie zobowiązania), informując przy tym pisemnie klientów z odpowiednim wyprzedzeniem o katalogu warunków i zapewniając im pełne prawo do swobodnego odstąpienia od umowy bez konsekwencji. Prosimy o pilną korektę tych informacji, ponieważ wprowadzają w błąd Państwa odbiorców i stoją w sprzeczności z faktami przedstawionymi Urzędowi w toku postępowania.

---

Aktualizacja 03.12.2025, godz. 09.30

Vectra oficjalnie ustosunkowała się decyzji UOKiK oraz przesłała oświadczenie prezesa spółki:

Nie zgadzamy się z decyzją UOKiK. Jesteśmy przekonani, że nasze działania były i są zgodne z przepisami, co zostało Urzędowi rzetelnie wyjaśnione w trakcie postępowania. Jesteśmy największym polskim stacjonarnym operatorem telekomunikacyjnym, który od 35 lat konsekwentnie reinwestuje przychody w rozwój krajowych sieci, zbudowaliśmy największą rodzimą infrastrukturę światłowodową docierającą do 4,2 mln gospodarstw domowych czyli do ponad 12 milionów Polaków.  Dostosowywanie cen do realiów rynkowych, zwłaszcza przy skumulowanej inflacji przekraczającej 50% od 2019 roku, jest dla nas koniecznością. To niezbędne dla utrzymania ciągłości działania i dalszych inwestycji w infrastrukturę krytyczną dla bezpieczeństwa państwa i obywateli.

Jak mówi Paweł Dlouchy, Prezes Zarządu Vectra S.A.: Jesteśmy zaskoczeni decyzją Urzędu. Znaleźliśmy się w patowej sytuacji regulacyjnej. W latach 2019-2020 wdrożyliśmy zapisy, których wymagał od nas UOKiK, czyli katalog warunków umożliwiających nam jednostronną zmianę umów konsumenckich. Zgodziliśmy się, że to rozwiązanie jest korzystne dla klientów. Zastosowaliśmy się do wytycznych. Poinformowaliśmy klientów o wprowadzeniu do umowy powyższego katalogu, zapewniając im jednocześnie prawo do swobodnego odstąpienia od umowy w razie braku jego akceptacji. Warte jest podkreślenia, że byli to tylko klienci z umowami na czas nieokreślony.

Teraz ten sam regulator twierdzi, że nie mogliśmy wprowadzić wymaganych zmian, nie mając uprzednio zapisów pozwalających nam na ich wprowadzenie. Powstała kwadratura koła - z jednej strony wymaga się od nas posiadania określonych zapisów w umowie, z drugiej zabrania się ich wprowadzać. To jest dla nas niezrozumiałe, co więcej za to właśnie wprowadzanie uzupełniających zapisów do umów w latach 2019-2020 zostaliśmy już raz ukarani. Teraz za to samo, jesteśmy karani drugi raz pomimo, że w momencie poprzedniej decyzji Urzędu zaprzestaliśmy wprowadzania uzupełniających zapisów do umów oraz podnoszenia opłat abonamentowych na tej podstawie.

Rozwiązanie sugerowane przez Prezesa UOKiK – wypowiadanie umów klientom i indywidualne negocjacje warunków umów z każdym z kilkuset tysięcy lub milionów klientów jest praktycznie niewykonalne. W związku z tym zadajemy sobie pytanie: o co właściwie chodzi i co w tej sytuacji możemy zrobić?

Nowe, wprowadzone w zeszłym roku prawo telekomunikacyjne uregulowało wprost metodę wprowadzenia omawianej zmiany do umów na czas nieokreślony przecinając wszelkie wątpliwości w tej kwestii. Ustawodawca potwierdził prawidłowość naszych działań. Tym bardziej decyzja Urzędu budzi nasz sprzeciw. Uważamy ją za krzywdzącą i niesprawiedliwą. W czasach, gdy wszyscy mówią o deregulacji i usprawnianiu funkcjonowania przedsiębiorstw, jest to pójście w skrajnie przeciwnym kierunku.

---

Prezes UOKiK nałożył na Vectrę karę ponad 80 mln zł oraz nakazał wypłatę rekompensat dla konsumentów. Ma to związek z podwyższaniem cen usług przez operatora, bo w ocenie regulatora Vectra stresowała przy tym nieuczciwe praktyki rynkowe naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Chodzi konkretnie o to, że mimo wcześniejszych działań Prezesa UOKiK spółka nadal jednostronnie zmieniała zapisy w kolejnych umowach oraz bezpodstawnie podnosiła opłaty abonamentowe za usługi telewizyjne i internetowe. Decyzja nie jest jednak jeszcze prawomocna. Przedsiębiorcy przysługuje prawo odwołania się do sądu.

UOKIK już wcześniej kwestionował  wprowadzane przez Vectrę zmiany w umowach.  Kara nałożona na spółkę w 2022 r. i zarzuty postawione w marcu tego roku nie skłoniły jednak przedsiębiorcy do zaprzestania naruszania interesów konsumentów. Sama Vectra kwestionowała jednak te zarzuty twierdząc, że się z nimi nie zgadza i nie narusza żadnych przepisów.

 
Źr. UOKiK

– Vectra przez lata jednostronnie zmieniała swoim klientom zapisy w umowach w trakcie ich trwania. Bezpodstawnie wprowadzała do wykonywanych umów klauzulę modyfikacyjną, która – w założeniu spółki – miała umożliwiać jednostronne podwyższanie abonamentu i pobieranie go od klientów w nowej wysokości. Skargi konsumentów potwierdziły, że Vectra kontynuuje bezprawne działania. Dlatego Prezes UOKiK postawił spółce zarzuty, a następnie wydał decyzję – wskazuje UOKiK.

Dlatego też kara nałożona na Vectrę wynika nie tylko z wysokiego obrotu osiąganego przez spółkę, ale także z braku reakcji na wcześniejsze działania podejmowane przez UOKiK i tym samym umyślne naruszanie zbiorowych interesów konsumentów.

– W poprzedniej decyzji wskazaliśmy wyraźnie, że praktyki Vectry naruszają prawo. Spółka nie zmieniła jednak swoich działań. Nie ma naszej zgody na łamanie praw konsumentów. Jednostronne, bezpodstawne zmiany w wykonywanych umowach i podwyższanie umówionych kwot abonamentów to rażące przykłady nadużyć wobec klientów – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

W wyniku działań przedsiębiorcy konsumenci musieli płacić więcej za każdą z usług (telewizję i internet) – w skali roku sumy te sięgały nawet 144 zł w przypadku korzystania przez klienta z obu usług. W niektórych przypadkach już w krótkim czasie po zawarciu umowy klienci dowiadywali się, że spółka przygotowuje się do podwyżki lub jej dokonuje.

UOKiK przytacza skargi klientów Vectry:

„Dokładnie miesiąc po podpisaniu umowy (…) wprowadza klauzulę, która to daje (…) prawo do zmiany ceny bez prawa wypowiedzenia umowy. Tym sposobem ja nie mogę wypowiedzieć umowy zmienionej jednostronnie (…), która może w ten sposób narzucać cenę za usługę, a ja nie mogę (…) nic zrobić, tylko płacić im abonament, który jest niezgodny z umową”.

Oprócz nakazu zaprzestania naruszania interesów konsumentów oraz nałożenia kary w wysokości 80 789 528 zł decyzja Prezesa UOKiK wiązać się będzie także ze zwrotami środków dla klientów. Po uprawomocnieniu się decyzji Vectra będzie musiała poinformować o niej konsumentów, a następnie oddać im opłaty za podwyższony abonament. Obecnym klientom przysługiwać wówczas będzie zwrot pieniędzy albo rabat w opłacie abonamentowej, natomiast byli klienci otrzymają zwrot środków.

UOKiK informuje też, że niezależnie od rekompensaty publicznej, którą Vectra będzie musiała wykonać po uprawomocnieniu się decyzji, konsumenci mają cały czas możliwość dochodzenia roszczeń poprzez reklamację, a w razie wyczerpania tej drogi – skierować sprawę do sądu na podstawie przepisów dotyczących stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych i kodeksu cywilnego.