Dlaczego klienci nie chcą masowo korzystać z unijnego światłowodu?

Wbrew często szerzonej przez niektórych operatorów opinii, cena internetu nie dla wszystkich w Polsce jest taka niska. To sprawia, że potencjalni klienci coraz częściej skłonni są korzystać z konkurencyjnej kosztowo w stosunku do światłowodu oferty mobilnej. A ponieważ jakość tej ostatniej jest coraz lepsza, nie spieszy im się do zmiany dostawcy. Operatorzy budujący sieci w białych plamach powinni też więcej uwagi poświęcić propagowaniu usług, które chcą sprzedawać – to wnioski po realizacji projektów w ramach I osi POPC, do których doszedł UKE.

 
Źr. UKE

Dlaczego tak wielu mieszkańców obszarów, na których były budowane sieci światłowodowe w ramach POPC nie chce z nich korzystać? To jedno z pytań, które stawiają sobie operatorzy tacy jak Fiberhost czy Nexera, których osiągane wskaźniki saturacji wybudowanej infrastruktury na obszarach białych plam często nie zadowalają. Urząd Komunikacji Elektronicznej postanowił to sprawdzić w zleconym badaniu „Funkcjonowanie rynku usług stacjonarnego dostępu do internetu ze szczególnym uwzględnieniem wpływu sieci światłowodowych budowanych z dofinansowaniem POPC”.

W badaniu wzięło udział 3 tys. przedstawicieli gospodarstw domowych, przede wszystkim z terenów wiejskich – 85,3 proc. respondentów zamieszkiwało wsie, a jedynie 2,8 proc miasta o liczbie mieszkańców przekraczającej 200 tys. Odpowiada to więc obszarom, gdzie powstawały sieci w ramach projektów POPC, które miały objąć tereny tzw. białych plam internetowych.

UEK szacuje, że odsetek gospodarstw domowych korzystających ze światłowodowego internetu waha się w granicach 10 p. proc. na poszczególnych obszarach konkursowych – od 36,1 proc. na obszarach 3. konkursu POPC do 46,2 proc. na obszarze konkursu 2. konkursu POPC.

 Operatorów może niepokoić, że spada wskaźnik gospodarstw domowych korzystających ze światłowodu
Źr. UKE

Widoczne jest także zjawisko, że po gwałtownym wzroście w latach 2020-2021 zainteresowania dostępem do światłowodu związanego z pandemią, entuzjam do kupowania łączy FTTH opadł. Według badania UKE, w 2023 r. odnotowano spadek odsetka gospodarstw użytkujących światłowodowy internet (o 8 p. proc. w stosunku do roku 2021). Zmalał  on z 50 proc. w 2021 r. do 42 proc. w 2023 r.

Nie znaczy to jednak, że Polacy przestają korzystać z internetu, a tylko tyle, że światłowod ma realną konkurencję. Jak podaje UKE, w porównaniu do roku 2021 r. o połowę spadł odsetek gospodarstw, których członkowie nie korzystają z internetu w domu, jednak wzrost odnotowano nie tyle w obszarze gospodarstw podłączonych do światłowodu, co w przypadku gospodarstw, których członkowie korzystają z internetu „w komórkach” (o 16 p. proc.) oraz domowego internetu mobilnego LTE (o 9,5 p. proc.).

Dodać też trzeba, że w 2023 r. aż 90,2 proc. użytkowników stacjonarnego nie-światłowodowego internetu była zadowolona z obecnego operatora, co oznacza wzrost o 10 p. proc w porównaniu do 2020 r. Równolegle z rozwojem sieci światłowodowej można zatem obserwować wzrost starań operatorów internetu nie-światłowodowego w kierunku zaspokojenia potrzeb użytkowników.

Dlatego też w ocenie UKE nie należy się spodziewać gwałtownego wzrostu odsetka gospodarstw podłączonych do internetu światłowodowego w najbliższym czasie.

Najczęściej wymienianą przyczyną nie skorzystania z oferty podłączenia do sieci światłowodowej jest zbyt wysoki miesięczny koszt takiej usługi –  wskazany przez 40,2 proc. odpowiadających, którym ofertę przedstawiono. Niemal równie często na przeszkodzie stoi obowiązująca umowa z innym operatorem internetu (wskazana przez 38,6 proc. pytanych). Co trzeci przedstawiciel gospodarstwa niepodłączonego do światłowodu nie widzi takiej potrzeby, zaś co piąty (19,4 proc.) uważa, że suma opłat wstępnych jest zbyt wysoka. Co dziesiąty badany za barierę uważa zbyt dużą ilość koniecznych formalności.

Dodatkowo świadomość możliwości przyłączenia gospodarstwa do sieci światłowodowej w 2023 r. – w porównaniu do 2021 r. – spadła o blisko 12 p. proc. Tylko nieco ponad połowa (58,2 proc. ) badanych przedstawicieli gospodarstw domowych mieszkających w zasięgu sieci światłowodowej –  wybudowanej w ramach POPC – słyszała o możliwości dokonania takiego podłączenia.

– Średnia cena dostępu do światłowodu zbudowanego w ramach projektu POPC to 75 zł, ale tylko niecałe 60 proc. osób będących w zasięgu wie, że może z takiej oferty skorzystać. To spore wyzwanie dla operatorów budujących sieć – wskazuje na główne problemy w tym względzie takich firm, jak Nexera czy Fiberhost Patrycja Rola, naczelnik Departamentu Strategii i Analiz w UKE.

Jej zdaniem dużą rolę w upwszechnianinu światłowodu mogą odegrać operatorzy sieci dostępowych, informując o tym, że w danej lokalizacji dostępna jest oferta szybkiego internetu światłowodowego, jak i o wszelkich związanych z tym korzyściach.

Bo też rzeczywiście prawie co trzecia usługa światłowodowego internetu została zamówiona w oddziale firmy dostawcy (31,9 proc. ) i niemal tyle samo podczas wizyty przedstawiciela dostawcy w domu klienta (31,8 proc.). Mniej popularnymi kanałami zamawiania usługi były: telefon i internet. Za pośrednictwem tych mediów złożono – odpowiednio – 24,6 proc. i 10,9 proc. zamówień.

Jak wynika z badania, średnia miesięczna opłata za światłowód w ramach oferty przedłożonej przedstawicielom gospodarstw z niego niekorzystających to 73,42 zł, przy czym połowa ofert nie przekroczyła kwoty 70 zł. W ofercie najtańszej opłata miesięczna wynosiła 40 zł, w najdroższej – 160 zł. Obszary konkursowe różnią się od siebie pod względem średniej miesięcznej opłaty w złożonej ofercie w sposób statystycznie istotny – na obszarze konkursu I opłaty są znacznie wyższe (średnia to 99,5 zł) niż na obszarach konkursu II i III, gdzie średnie wahają się w granicach 70-73 zł, (konkurs IV pominięto w porównaniach ze względu na bardzo nieliczną grupę respondentów).

Faktyczna średnia miesięczna opłata (uwzględnia m.in. koszt przyłączenia) za światłowód to 86,44 zł przy czym połowa ofert nie przekroczyła kwoty 75 zł.

UKE odnotowuje jednak pozytywny trend w kierunku zmniejszania bariery korzystania ze światłowodu, jaką stanowią wysokie opłaty wstępne związane z przyłączeniem gospodarstwa domowego do sieci. W okresie pomiędzy badaniem z 2020 roku a 2021 r. opłaty wstępne spadły o 40,5 proc., a następnie – do roku 2023 – o kolejne 32 proc. W tym samym czasie średnia miesięczna opłata za światłowód wzrosła jedynie o 3 zł – z 83 zł w 2020 r. do 86 zł w 2023 r., co sprawia, że (biorąc pod uwagę wskaźnik inflacji oraz wzrostu płac) – internet światłowodowy jest – relatywnie – coraz tańszy.

– Co także ważne, jeśli już jednak korzystamy z internetu światłowodowego, to spełnia on pokładane w nim nadzieje – blisko trzy czwarte użytkowników (73,2 proc.) deklaruje poprawę komfortu korzystania z sieci po przejściu na internet światłowodowy. Podstawową motywację do podłączenia gospodarstwa do sieci światłowodowej stanowi potrzeba zwiększenia prędkości posiadanego łącza internetowego. W dalszej kolejności są to stabilność i niska awaryjność łącza – podkreśla Patrycja Rola.

 
Źr. UKE

Jak wynika z badania, operatorem niemal co drugiego gospodarstwa domowego korzystającego ze światłowodu jest Orange (46,4 proc.). Znacznie mniej popularni są operatorzy: Inea (11,4 proc.), T-Mobile (10,5 proc. ), Multimedia Polska (4 prc.) i UPC (4, proc.). Spośród operatorów z sektora MSP najbardziej znany jest rzeszowski Voice Net (3,1 proc.), któr budował sieci na Podkapraciu i dystansuje w zestawieniu większych ogólnopolskich graczy, jak Plus (2 proc.) czy Netia (1,9 proc.).