ISP nie chcą dostrzec konkurencji

Oczywiście, są firmy bardziej świadome, które budują ciekawe systemy nastawione na sprzedaż, jednak jest ich naprawdę niewiele.

W epoce wzajemnej komunikacji z wykorzystaniem social media, strony operatorów ISP powinny spełniać funkcję landing page, na której poszukujący oferty klient w łatwy sposób odnajdzie interesującą go usługę lub  pakiet, a operator będzie o tym wiedział i nie dopuści, by transakcja nie doszła do skutku.

Sama sprzedaż odbywa się natomiast dużo wcześniej. W momencie, gdy u klienta powstaje potrzeba zakupu usługi. Powinien on spotkać ofertę wszędzie tam, gdzie bywa w sieci, czyli na fanpage’u Facebooka, na Twitterze, Snapchacie, forach dyskusyjnych, czy serwisach informacyjnych. Tak, by we właściwym momencie wiedział, gdzie poszukiwać najlepszego rozwiązania swojego „problemu”.

Czy jednak operatorem lokalnym opłaca się inwestować w kanał sprzedaży internetowej, gdy są bardzo dobrze znani na swym rynku?

Zdecydowanie tak. Nie mogą pozwolić sobie na zaniedbanie tego kanału. Inwestować w niego trzeba dopóki operator jest znany na rynku i ma siłę przebicia z informacją, natomiast gdy jego przekaz w sieci zostanie zagłuszony przez konkurencję, będzie mu bardzo trudno ponownie się przebić i odzyskać pozycje. Koszty takich działań mocno wzrosną. Sytuację można porównać do kosztów utrzymania klienta w sieci  i kosztów pozyskania nowego − te drugie są zazwyczaj dużo wyższe.

REKLAMA

Czy może powiedzieć, że któraś z  usług oferowanych przez ISP jest szczególnie predestynowana na sprzedaży przez internet?

Nie. Każdą usługę można sprzedawać przez internet, a jak to zrobimy, to już zależy od naszej kreatywności. Należy pamiętać, że sprzedajemy nie tylko za pomocą stron internetowych. Sprzedajemy przede wszystkim poprzez komunikację z naszymi klientami na platformach social media, poprzez kampanie e-mailingowe, czy wysyłkę SMS. Strona internetowa jest lub powinna być zawsze zakończeniem takiej kampanii. Miejscem, do którego sprowadzamy naszego potencjalnego klienta, i w którym zawieramy z nim umowę. Narzędziem, które wspomaga pracę handlowców.

Tworzycie narzędzia, które mają pomagać ISP w tworzeniu storn internetowych i organizowaniu sprzedaży on-line. Zainteresowanie nią nie jest chyba zbyt duże? Czy to właśnie z powodu niewiary ISP w siłę tego kanału? A może zniechęca ich cena?

To są narzędzia dla świadomych użytkowników, którzy już zauważyli, że o klienta walczy coraz więcej firm rożnymi metodami. W dzisiejszym internecie ciekawe jest to, że tworzą go już przede wszystkim zwykli  użytkownicy. Dlatego komunikacja jest bardzo zmienna, co wymaga ciągłego śledzenia aktualnych trendów, czy skutecznych w danym momencie rozwiązań lub narzędzi. Daje to przewagę małej firmie, która szybciej niż duża może zareagować na zmianę i dotrzeć do grupy interesujących ja osób.

Chcę powiedzieć, że każde warsztaty, które do tej pory prowadziłem były różne od poprzednich, tak samo my operatorzy, musimy zgodnie  z aktualnym trendem w inny sposób docierać do klienta bo on tego od nas oczekuje.