Netia łapie stabilizację

Strategia Netii koncentrowania się na sprzedaży usług na sieci własnej przynosi stabilizację, a nawet w pewnych aspektach lekką poprawę jej sytuacji finansowej. Całościowo jednak klientów operatorowi na razie nie przybywa. Zarząd spółki liczy tu na przełamanie, bowiem dzięki podjętym wysiłkom związanym z modernizacją sieci, na koniec czerwca br. już 1,6 mln łączy grupy Netia pozwalało na świadczenie usług z prędkością 1 Gb/s. Ma to stanowić jeden z głównych atutów telekomu w przyszłych bataliach.

Zarząd Netii cieszy się, że spółka wyszła z fazy wyhamowywania spadku przychodów i wkroczyła w etap stabilizacji
(Źr. TELKO.in)

W opublikowanych wynikach finansowych za pierwsze półrocze i II kwartał tego roku Netia wskazuje, że od marca do czerwca wypracowała 327 mln zł przychodów i 116 mln zł zysku EBITDA, czyli odpowiednio o 1 proc. i 8 proc. więcej niż w I kw. 2020 r.

Gorzej jednak wygląda to, gdy porówna się pierwsze sześć miesięcy 2020 r. do pierwszego półrocza 2019 r., czyli dane w skali roku. Przychody Netii w pierwszym półroczu tego roku wyniosły niecałe 650 mln zł, co oznacza spadek 0,5 proc. rok do roku. Operator tradycyjnie tłumaczy to zmniejszeniem liczby usług (RGU) opartych o dostęp regulowany w obszarze B2C oraz z utrzymującą się presją na usługi głosowe. Udział usług świadczonych we własnej sieci wzrósł natomiast z 64 proc. na koniec czerwca 2019 r. do 67 proc. na 30 czerwca 2020 r.

Marża zysku EBITDA w II kwartale wzrosła do 35,5 proc. (+2,3 pp w stosunku do I kw. 2020 r., +0,4 pp r-d-r). Natomiast zysk EBIT wyniósł 22,3 mln zł (marża 6,8 proc.), co oznacza wzrost o ok. 34 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału (16,6 mln zł) i ok. 10-proc. poprawę w porównaniu do tego samego okresu ub.r. Zysk netto grupy w II kwartale wyniósł 14,7 mln zł i był o 5,2 proc. niższy w ujęciu rocznym,

Zarząd oficjalnie wyraża zadowolenie z osiągniętych wyników.

– Już w I kw. 2020 roku widać było w wynikach finansowych i operacyjnych grupy Netia pozytywne przesilenie w panujących od wielu lat trendach. W trakcie II kw. br. – pomimo trudnej sytuacji epidemicznej - pozytywne efekty uległy nawet wzmocnieniu – komentuje Andrzej Abramczuk, prezes Netii. – Mieliśmy solidne wzrosty na wszystkich kluczowych typach usług, zarówno na rynku B2B, jak i B2C, co pokazuje, że intensywne inwestycje w modernizację sieci do standardu gigabitowego, rozwój centrów danych i zaawansowanych usług ICT, a także współpraca w ramach Grupy Polsat, pozwalają na wypracowanie wyższych przychodów i istotną poprawę rentowności – dodaje.

Łączna liczba usług (RGU) oferowanych przez operatora na koniec czerwca 2020 r. wyniosła 1,807 mln, co oznacza spadek o 2 proc. w ujęciu rocznym. Jednak liczba usług we własnej sieci wzrosła w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego o 38,9 tys. natomiast w odniesieniu do poprzedniego kwartału wzrosła o 6,1 tys. (3 proc. r-d-r, 1 proc. k-d-k). Jednocześnie spadła liczba usług oferowanych na sieciach obcych do 599,8 tys. (-10 proc. r-d-r, -2 proc. k-d-k).

Netia podkreśla przy tym, że drugi kwartał 2020 roku był pierwszym od wielu lat, w którym organicznie wzrosła łączna liczba usług (RGU), przypisanych do segmentu B2C Grupy Netia (1,377 mln) i zatrzymany został organiczny spadek liczby usług szerokopasmowych.

Na koniec czerwca br. operator świadczył  w sumie 604,3 tys. usług szerokopasmowych, z tego 563 tys. przypisuje do rynku B2C (tu dodanych zostało 6 tys. usług na sieci własnej i tyle samo ubyło na sieci obcej, tj. BSA i LLU na sieci Orange Polska). W efekcie już 74 proc. usług dostępu do internetu (B2C) świadczonych było na sieciach własnych grupy Netia (+1 proc. k-d-k, +5 proc. r-d-r). Do 401 tys. (-12 tys., w tym ok. 10 tys. na sieci obcej) spadała na koniec II kw. br. liczba usług głosowych.

Operator jest zadowolony z efektów przejęć lokalnych ISP, jakich dokonał na przełomie roku. Netia dokonała wówczas akwizycji firm ISTS z Krakowa i IST z Łomży.  – W miastach tych notujemy wzrost liczby klientów i usług, nieco wyższy w Krakowie a niższy w Łomży. Dodatkowo w Krakowie rozbudowujemy sieć przejętego operatora na nowych inwestycjach deweloperskich – poinformował Tomasz Dakowski, dyrektor generalny obszaru B2C w Netii.

Operator nie ukrywa, że jest zainteresowany kolejnymi przejęciami, ale pod pewnymi warunkami.

– Nie chodzi na pewno o  dokonywanie akwizycji dla samej akwizycji, ale żeby była ona dopasowana do naszej sieci, kompatybilna, nie kanibalizowała naszego zasięgu i żeby była jak najbardziej dopasowana do naszej. Sieć musi też spełniać odpowiednie standardy technologiczne, Na razie nie możemy ujawnić, z kim rozmawiamy, poinformujemy o tym dopiero po ewentualnej finalizacji takiej transakcji  – mówił Andrzej Abramczuk.

Na koniec czerwca tego roku  liczba aktywnych klientów usług telewizyjnych w Netii wzrosła do 263,1 tys. (16 proc. r-d- r, 4 proc. k-d-k), co stanowi wzrost o 37,2 tys. usług przez rok. Przy czym  z tej liczby do segmentu B2C operator zalicza 258 tys. I tu podaje, że penetracja usługami telewizyjnymi jest obecnie na poziomie 62 proc. bazy usług szerokopasmowych we własnej sieci, a za kluczowe zadanie zarząd uważa obecnie wzrost sprzedaży usług telewizyjnych do całkowicie nowych klientów, tak na bazie zmodernizowanych sieci NGA, jak i na bazie sieci dawnej telewizji kablowej Aster.