REKLAMA

Odchudzenie i ofensywa inwestycyjna Netii

Ten rok nie jest łatwy dla Netii, największego operatora alternatywnego w Polsce. Jego przychody w I półroczu tego roku były niższe aż o 11 proc. w stosunku o tego samego okres rok wcześniej Spółka jest zmuszona zmniejszyć prognozę przychodów na cały 2014 r. z  1, 735 mld zł zł do 1,675 mld zł. Firma zapowiada wprowadzenie środków zaradczych w postaci programu oszczędnościowego „Netia Lajt” oraz zamierza zwiększyć inwestycje.

Adam  Sawicki, prezes zarządu Netii: W lipcu rozpoczęliśmy program poprawy efektywności operacyjnej pod nazwą „Netia Lajt”. Ma on pozwolić firmie na bardziej sprawne i efektywne realizowanie zadań, które zostaną zdefiniowane w nowej strategii
(źr.fot.TELKO.in)

Przychody Netii za I półrocze 2014 r. wyniosły 856,5 mln zł (spadek o 11 proc. rok. do roku). W samym drugim kwartale przychody spadły o 3 proc. wobec pierwszego kwartału do poziomu 422,2 mln zł wobec 426 mln zł oczekiwanych przez analityków.

Zysk netto operatora  w I półroczu 2014 r. wyniósł 19,2 mln zł w stosunku do 21,7 mln w I półroczu 2013 r. Zysk netto w II kw. 2014 r. wyniósł 8,3 mln zł. Zysk netto za I półrocze 2014 r. uwzględnia 11 mln zł odsetek z tytułu obsługi kredytu zaciągniętego w 2011 r. na sfinansowanie akwizycji grupy Dialog wobec 16,8 mln zł odsetek z tego tytułu odnotowanych za I półrocze 2013 r. Ponadto zysk netto za I półrocze uwzględnia obciążenie z tytułu podatku dochodowego w kwocie 6,2 mln zł wobec obciążenia z tego tytułu w wysokości 16,6 mln zł za I półrocze 2013 r.

Netia tłumaczy spadek przychodów niższą liczbą sprzedanych usług (RGU), które zmniejszyły się o 6 proc. rok do roku i o 2 proc. kwartał do kwartału oraz obniżką stawek MTR, które miały miejsce w 2013 r.  Firma silnie odczuwa m.in. spadek zainteresowania klientów indywidualnych usługami na sieci Orange  (WLR i BSA). Łączna liczba RGU Netii wyniosła na koniec czerwca br. 2,424 mln.

- Wycofujemy się z rynku regulowanego (BSA i WRL). To świadoma decyzją. Koncentrujemy się na wysokomarżowych usługach na własnej sieci. To da efekty finansowe w przyszłości - mówi Adam Sawicki, prezes Netii. Z drugiej strony firma niedawno wprowadziła dla nowych klientów ofertę Dropss opratą na LLU i BSA i jest zadowlona z pierwszych efektów sprzedaży. Sawicki przekonuje, że nie ma tu sprzeczności ze strategią koncentrowania sie na sprzedaży usług na własnej sieci.

- Ta oferta jest dla nas opłacalna, bo wykorzystujemy tylko tanie kanały sprzedaży. Poza tym dzieki temu możemy lepiej wykorzystać naszą pojemność sieci - mówi prezes Netii. Przyznaje jednak, że w ten sposób firma się niejako godzi, że nowopozyskiwani klienci przynoszą fimie niższe marże. Netia przyznaje też, że spodziewała się w pierwszym półroczu szybszego tempa pozyskiwania nowych usług telewizyjnych, szerokopasmowych we własnej sieci i usług dla sektora B2B. W przypadku telewizji  jednak wprowadzenie oferty na dawnej sieci Aster nastąpiło dopiero w sierpniu i zarząd liczy, ze pomoże to poprawić sytuację spółki w tym segmencie w II półroczu tego roku.

Adam Sawicki przekonuje, że pierwsze wyniki sprzedaży oferty Netii na dawnej sieci Astera są bardzo obiecujące. - Są powyżej naszych oczekiwań - mówi. Nie chce jednak ujawniać, ilu klientów dzięki temu operator spodziewa się pozyskać do końca roku.

Liczba klientów usług szerokopasmowych firmie spada i na koniec czerwca tego roku miała ich nieco ponad 826 tys. co stanowi spadek o 4 proc. w porównaniu z pierwszym półroczem ubiegłego roku. Od dłuższego czasu firma stawia na ofertę na własnej sieci, ale przyrostu są mniejsze niż pierwotnie oczekiwano. Jednak już 49 proc. klientów internetowych Netii korzysta z jej infrastruktury. Jednocześnie rosną też koszty pozyskania klienta internetowego, które sięgają już 180 zł (178 zł w II kwartale tego roku)

Z kolei w segmencie klientów biznesowych (B2B) Netia wypracowała w II kw. br. przychody w wysokości 172 mln zł, co oznacza 1 proc. spadek w stosunku do I kw. br. Za optymistyczne operator uważa jednak, że wzrosła o 2 proc., do 492 tys. liczba usług świadczonych klientom biznesowym. Już 81 proc. usług jest świadczonych klientom biznesowym na bazie własnych sieci Netii.

Rynkowa sytuacja w jakiej znalazł się operator spowodowała, że Netia obniżyła prognozę przychodów na cały 2014 r. do 1,675 mld zł z 1,735 mld zł zakładanych wcześniej. Firma zapowiada natomiast zwiększenie nakładów inwestycyjnych do 215 mln zł z 200 mln zł planowanych wcześniej. Przy czym prognoza CAPEX nie uwzględnia akwizycji i nakładów inwestycyjnych związanych z procesem integracji. Jednocześnie relacja nakładów inwestycyjnych w tym ujęciu wobec przychodów została podniesiona do 12,8 proc. z 11,5 proc.

- Aktualizacja jest związana z osiągnięciem w I półroczu 2014 r. wolniejszego tempa sprzedaży niż zakładano. Pomimo, że prognoza przychodów zostaje obniżona, zarząd oczekuje poprawy trendu przychodów w II półroczu 2014 r. dzięki już wprowadzonym na rynek nowym inicjatywom sprzedażowym - napisała spółka w komunikacie.

- Nowa prognoza przychodów jest jednak konserwatywna i na koniec roku powinny być one wyższe niżdziś ogłosiliśmy. W II kwartale tego roku skończyła się już np. konsolidacja systemów informatycznych z Grupą Dialog, co da się odczuć fiansowo - mówi Jon Eastick, główny dyrektor ds. finansowych i członek zarządu, który żegna się ze spółką.

Środki na inwestycje firma zamierza w mniej więcej równym stopniu kierować na rynki B2C i B2B. Przede wszytskim chce przeznacyzć je na zwiększanie potencjału sprzedażowego. - Chcemy klientom zaoferwać bogtszy wybór routerów czy modemów - mówi Adam Sawicki. Dodaje jednak, ze firma będzie rozbudowywać też sieć NGN, która dziś swym zasiegiem dociera do 1,3 mln potencjlanych klientów.

Na poprawę wyników finansowych ma też wpłynąć "wdrażany krótko i średnioterminowy program redukcji kosztów Netia Lajt". Jak podkreśla spółka to pozwala utrzymać prognozę skorygowanego zysku EBITDA na 2014 r. na poziomie 505 mln zł. Projekt Netia Lajt ma usprawnić tempo podejmowania decyzji i poprawić efektywność działania m.in. poprzez spłaszczenie struktury organizacyjnej. Spółka spodziewa się uzyskania około 50 mln zł oszczędności w skali roku, które mają posłużyć do finansowania projektów rozwojowych spółki. W oszczędnościach ma pomóc też redukcja liczby stanowisk menedżerskich wyższego szczebla.

W raporcie spólka podkreśla, że niedawno powołany prezes Netii Adam Sawicki prowadzi prace nad weryfikacją strategicznych celów finansowych i operacyjnych dla grupy. Celem prac jest ustabilizowanie wyników finansowych oraz zwiększenie orientacji na wzrost i szanse konsolidacyjne, które są nadal obecne na polskim rynku telekomunikacyjnym.

- Jesteśmy zainteresowani akwizycjami, jeśli będzie to  pasować do naszej strategi - mówi Adam Sawicki. Podkreśla, że jeszcze za wcześnie mówić o potencjalnych celach w tym zakresie. Według niego realnie jest szansa, że w ciągu kilku kwartałów Netia odwróci negatywe tendencje jeśli chodzi o generowane przychody, czy wyniki segmentu internetowego. 

Skonsolidowany raport półroczny Netii

Prezentacja wyników finansowych Netii po II kwartale 2014 r.