REKLAMA

Orange zwolnione z internetowych regulacji w 151 gminach

W środę Orange Polska dostało decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej, która zwalnia operatora z regulacji w prawie dwa razy większej liczbie gmin niż dotychczas – poinformował na korporacyjnym blogu Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange.

Było ich 76, teraz jest 151. Dowiedzieliśmy się, że deregulacja obejmie dostęp do internetu (BSA) we wszystkich gminach oraz dodatkowo usługę LLU w 51 z nich – napisał rzecznik Orange. Postępowanie dotyczące rozszerzenia deregulacji na 151 gmin zaczęło się na początku tego roku.

Pierwszą decyzję deregulacyjną – dotyczyła BSA w 76 gminach – Orange dostało w 2014 r. Została ona zaskarżona i ostatecznie uchylona przez Sąd Apelacyjny w lutym 2018 r. Na tę decyzję złożona została skarga kasacyjna zarówno przez Orange, jak i przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Niezależnie od decyzji deregulacyjnej w 2014 r. UKE wydało również decyzję, którą wygaszał decyzję BSA ciążącą na Orange od 2011 r. I ta decyzja została zaskarżona, a wiosną br. ostateczne rozstrzygniecie było korzystne dla Orange.

To mądra decyzja dla rynku i klientów. Cieszymy się, że regulator odważnie odchodzi od archaicznych regulacji na rzecz czystej konkurencji, gdzie operatorzy walczą o klientów inwestycjami, jakością usług i ceną – komentuje październikową decyzję UKE rzecznik Orange. I przypomina, ze od 2014 r. operator na inwestycje w FTTH wydał 2,6 mld zł, a w zasięgu światłowodowej sieci dostępowej jest już blisko 4 mln mieszkań, domów i firm.

Bez deregulacji tak ogromnych inwestycji po prostu by nie było – twierdzi rzecznik Orange i przypomina, że w objętej od 2014 r. deregulacją Warszawie trwa ostra rywalizacja między Orange Polska, a konkurentami, w tym operatorami kablowymi.