REKLAMA

Presja rynku wymusza modernizację IT

Ericsson przekonuje, że jedną z odpowiedzi na te potrzeby są m.in. nowoczesne platformy deweloperskie, które nie muszą być rozwijane przez operatora samodzielnie, ale mogą być utrzymywane przez partnerów, takich jak Ericsson. Takie rozwiązania umożliwiają dowiązywanie nowych usług – własnych lub firm partnerskich – opartych na subsystemach różnych dostawców. Takie rozwiązanie właśnie wybrał Polkomtel.

– Platformy deweloperskie dają operatorom swobodę wyboru, jaki dostawca zbuduje dla nich konkretne rozwiązanie, usługę, czy aplikację. Utrzymanie takich platform nie jest zresztą sprawą łatwą, szczególnie jeżeli operatorzy zaczynają integrować także usługi nietelekomunikacyjne, np. bankowe, co widzimy teraz w Polsce – mówi Agnieszka Pioruńska. – Dobrym przykładem całkiem nowych rozwiązań budowanych na platformach deweloperskich są usługi sieci inteligentnych. Tu w szczególności obecne były do tej pory rozwiązania zamknięte, co wiązało się z niską elastycznością i wyższymi kosztami utrzymania oraz rozwoju. Zmianę trendu widzimy od 2012 r., a w ubiegłym roku zjawisko bardzo przyspieszyło. Chodzi o rozgraniczenie możliwości kreacji nowej usługi od specyfiki danej technologii sieciowej. Pakietyzacja usług, wspólne rozliczanie, udostępnianie nowych serwisów dla nowych klientów jest tu znacznie łatwiejsze, niż do tej pory.

Ericsson przekonuje do usług outsourcingowych. Ale operatorów przekonać jest bardzo trudno.

– Outsourcing IT jest dla operatorów trudniejszy, niż outsourcing sieci, ponieważ dotyczy rozwiązań najbliższych biznesowi.. Operatorzy niechętnie godzą się na oddanie choćby części kontroli nad tym obszarem zaplecza, zwłaszcza nad kluczowymi systemami. Partner outsourcingowy pozostaje jednak niezależną firmą, a dostęp do zasobów IT bazuje tylko na warunkach umowy. Dlatego ważne jest zbudowanie zaufania pomiędzy stronami. W Polsce już pozyskaliśmy zlecenia na zarządzanie kluczowymi systemami operatorów, ale świadomość takiej możliwości wśród operatorów dopiero powstaje. Jest silniejsza w obszarze systemów zarządzania sieciami (OSS) i w obszarze systemów zarządzających schyłkowymi technologiami. Im istotniejsza rola systemu dla biznesu operatora, tym większa niechęć do powierzenia go zewnętrznemu dostawcy – mówi Agnieszka Pioruńska. – W Polsce jeden z operatorów jest wyraźnie bardziej aktywny pod tym względem. To raczej wyjątek, ale dobry wyjątek. Ten podmiot szuka możliwości, jak z jednej strony obniżyć koszty, a z drugiej zdynamizować swoje działania rynkowe. Bo to także są potencjalne zalety outsourcingu. Takie podejście pozwala operatorowi przenieść koszt i odpowiedzialność za IT na partnera i zająć się rozwojem swojego podstawowego biznesu.