Przydział częstotliwości radiowych w Europie: harmonizacja zasad, czy dobre praktyki?

Jeżeli przed upływem tego okresu Komisja powiadomi właściwy organ, że projektowany środek może stanowić barierę dla właściwego funkcjonowania rynku wewnętrznego, lub że ma poważne wątpliwości co do jego zgodności z prawem unijnym, projektowany środek nie zostałby przyjmowany w okresie kolejnych dwóch miesięcy. W takim przypadku Komisja informowałaby również właściwe organy pozostałych państw członkowskich o swoim stanowisku w sprawie projektu tego środka.

Podczas trwania dodatkowego, dwumiesięcznego terminu, Komisja byłaby uprawniona, po przedstawieniu projektu Komitetowi ds. Łączności (COCOM), do przyjęcia decyzji zobowiązującej krajowy organ regulacyjny do cofnięcia danego środka. W trakcie procesu przyjmowania tej decyzji, właściwy organ krajowy byłby zobowiązany przez 6 miesięcy do nieprzyjmowania danego środka regulacyjnego.

Jak wynika z przedstawionego powyżej zapisu art. 13, projekt rozporządzenia nie przewidywał ujednolicenia procedur selekcyjnych, lecz wprowadzał sui generis postępowanie konsolidacyjne z udziałem Komisji oraz właściwych organów krajowych państw członkowskich. Byłoby ono obowiązkowe w każdym przypadku stosowania przez organ krajowy procedur przyznawania widma do użytkowania na potrzeby bezprzewodowej łączności szerokopasmowej (za wyjątkiem przeznaczenia danych zasobów częstotliwości dla celów porządku publicznego, bezpieczeństwa publicznego oraz obronności).

Mielizny centralnej koordynacji

Projekt rozporządzenia, w zakresie w jakim dotyczył koordynacji użytkowania widma radiowego – a w zasadzie paneuropejskiego uzgadniania warunków procedur jego przyznawania – wywołał ożywioną i długotrwałą dyskusję, a organy krajowe państw członkowskich od samego początku wysuwały liczne zastrzeżenia co do poszczególnych zapisów. Pojawienie się rozwiązania, zgodnie z którym organ regulacyjny innego Państwa Członkowskiego może, de facto, wstrzymać procedurę selekcyjną prowadzoną przez regulatora innego państwa w stosunku do zakresu częstotliwości, którego przeznaczenie jest uzgodnione na forum światowym (ITU) a potem regionalnym (CEPT oraz Komisja Europejska), nie wzbudziło – delikatnie mówiąc – entuzjazmu.

Partnerem działów "Regulacje" i "Prawo" jest kancelaria:

Należy również zauważyć, że procedura wskazana w art. 13 objęłaby szeroki zakres postępowań związanych z przydzielaniem widma. Również w przypadku częstotliwości do wykorzystania na niewielkim obszarze danego państwa członkowskiego. W praktyce procedura musiałaby być stosowania, i to bezpośrednio (na mocy aktu unijnego o randze rozporządzenia), np. wobec zainteresowania danego operatora częstotliwościami do wykorzystania w bezprzewodowej łączności szerokopasmowej na obszarze kilku gmin w Polsce.

Zgodnie z treścią art. 116 ust. 3 Prawa telekomunikacyjnego, w przypadku, jeśli częstotliwości te nie zostały ujęte w informacji zamieszczanej na stronie podmiotowej BIP UKE, Prezes UKE ogłasza publicznie informację o dostępności częstotliwości i wyznacza 14-dniowy termin na zgłoszenie zainteresowania przez inne podmioty. Jeśli we wskazanym terminie żaden inny podmiot nie zgłosi zainteresowania, operator ten otrzymuje od Prezesa UKE decyzję w sprawie rezerwacji częstotliwości, bez konieczności przeprowadzenia przetargu, aukcji bądź konkursu. W przypadku zastosowania przepisów Rozporządzenia, Prezes UKE musiałby taki projekt decyzji (w rozumieniu art. 13 projektu) poddać wskazanej procedurze, co oznaczałoby znaczne wydłużenie terminu wykorzystania częstotliwości.

Ponadto, obowiązkowo projekt ten musiałby zostać przekazany pozostałym organom krajowym państw członkowskich, a raczej trudno sobie wyobrazić, by były zainteresowane oceną przydziału częstotliwości na obszarze kilku gmin innego państwa. Zwłaszcza, że byłyby to częstotliwości technicznie zharmonizowane na poziomie Unii Europejskiej.