Rośnie międzynarodowy gigant telekomunikacyjny

Europejskie przejęcia

W kwietniu 2014 r. francuskie Numericable przebiło Bouygues i odkupiło od koncernu Vivendi SFR – drugiego co do wielkości operatora komórkowego w Francji. Transakcja miała wartość 17 mld euro, z czego 13,5 mld to gotówka, a reszta 20-proc. pakiet akcji Numericable. Transakcja finansowana była długiem emitowanym zarówno przez Numericable, jak i przez Altice. Jej elementem było odkupienie przez Altice 34,6 proc. akcji Numericable od funduszy private equity zarządzanych przez Carlyle i Cinven. Ta transakcja miała wartość 1,3 mld euro i była sfinansowana gotówką (500 mln euro) i akcjami Altice (10 proc.). Pełne zamknięcie transakcji SFR nastąpiło maju 2015 r., gdy Altice za 3,9 mld euro odkupiło od Vivendi 20 proc. akcji Numericable-SFR.

Jesienią ub.r. natomiast za 325 mln euro Numericable-SFR przejęło francuskie Virgin Mobile, wirtualnego operatora komórkowego, a w chwilę później Altice rozpoczęło starania o przejęcie portugalskiego operatora zasiedziałego Portugal Telecom. I tu Drahi przebił ofertę konkurentów i ostatecznie za PT zapłacił brazylijskiemu operatorowi Oi 7,4 mld euro.

Altice, poza Francją i Portugalią, jest obecne także m.in. w Belgii i Luksemburgu (Numericable BeLux w końcu 2014 r. miało 110 tys. klient telewizji kablowej i internetu), Szwajcarii (centra danych i usługi internetowe) i Izraelu (HOT – 1,1 mln klientów telewizji kablowej i 974 tys. klientów telefonii komórkowej).

Ubiegłoroczne przychody całej grupy Altice wyniosły 3,9 mld euro wobec 1,3 mld euro rok wcześniej. Wzrost, to przede wszystkim efekt przejęć.

Ameryka na celowniku

Europa, to nie jedyny kontynent, na którym w ciągu ostatniego półtora roku Patrick Drahi był aktywny na rynku fuzji i przejęć. W maju w USA za 9,1 mld dolarów kupił od funduszy private equity i zarządu przejmowanej firmy 70 proc. akcji Suddenlink Communications, siódmego co do wielkości operatora kablowego w USA. Spółkę w tej transakcji wyceniono na 10-cio krotność EBITDA za 2014 r.

Panuje powszechne przekonanie, że ten zakup, to tylko przyczółek do następnych inwestycji w amerykańskie telewizje kablowe. Drahi powiedział bowiem, że chce, by kontrolowana przez niego grupa uzyskiwała 50 proc. przychodów w USA.

Paradoksalnie, to że Malone sprzątnął Drahiemu sprzed nosa TWC (w obliczu kontroferty podbił cenę o 13,5 proc.) może być dobrą informację dla tego drugiego. Będzie mógł konsolidować rynek w USA bez obaw o konkurencję z Comcastem (największy operator telewizji kablowej w USA) i Chartered. Obu tym spółkom – z powodu wielkości i wysokości rynkowych udziałów – trudno już będzie bowiem uzyskać aprobatę urzędów antymonopolowych. Wskazywane przez analityków potencjalne cele amerykańskiej ekspansji Drahiego, to Cox Communications (czwarty operator kablowy w USA), Cablevision (piąta kablówka w USA) i Mediacom (ósma kablówka w USA).

Poza tym wszystko wskazuje na to, że porażka przy próbie kupna Bouygues Telecom nie będzie oznaczała końca aktywności Patricka Drahiego na Starym Kontynencie. Już ogłosił reorganizację grupy Altice i wchłonięcie luksemburskiej spółki o tej samej nazwie przez podmiot zarejestrowany w Holandii. Nowa spółka ma mieć dwa typy akcji różniących się prawami głosu, co ma zapewnić inwestorowi kontrolę nad firmą w przypadku kolejnych transakcji finansowanych emisją akcji. A te wydają się być za rogiem. W końcu czerwca Dexter Goei, prezes Altice zasygnalizował, że firma może być zainteresowana kupnem KPN, holenderskiego operatora zasiedziałego. Ekspansja miliardera trwa.