Cyfrowy Polsat opublikował wyniki za 1. kwartał bieżącego roku. W tym okresie spółka zanotowała 3,530 mld zł przychodów, 809 mln zł dodatniego wynik EBITDA, 410 mln zł zysku operacyjnego i prawie 87 mln zł zysku netto. Wartości te odpowiednio: wzrosły o 3,7 proc., spadły o 14,5 proc., spadły o 4,5 proc., spadły o 53 proc.

Najważniejsze dla czytelników TELKO.in wyniki sprzedaży segmentu B2C/B2B (czyli w zasadzie telekomunikacyjnych usług detalicznych i dla firm) wzrosły o 1,6 proc. do kwoty 1,799 mld zł dzięki wzrostowi bazy klienckiej i wyższemu ARPU. Ten ostatni wskaźnik rośnie stale i dla pakietów usług zbliża się do 80 zł.
Grupa rosła także w pozostałych segmentach swojej działalności, do której należy sprzedaż reklamy i sponsoringu, energii elektrycznej oraz nieruchomości.
Wynik EBITDA obniżył swoją wartość przede wszystkim z powodu księgowania w 1. kwartale 2024 r. 164 mln zł przychodów ze sprzedaży adresacji IPv4. Gdyby nie to, EBITDA w minionym kwartale także wykazałaby tendencję wzrostową (+4,8 proc.). Na spadek wyników operacyjnych i netto Grupy Polsat Plus wpłynęło także rozpoznanie straty na akcjach Asseco i niższa wycena instrumentów finansowych. 25-30 mln firma oszczędziła jednak na przedpłacie części kredytu ze środków uzyskanych ze sprzedaży akcji Asseco. Katarzyna Ostap-Tomann, dyrektor finansowa Cyfrowego Polsatu, powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej, że szacuje na podobną kwotę oszczędności odsetkowe, jakie grupa zyska dzięki obniżeniu stóp procentowych w maju br.
Wraz z publikacją raportu za 1. kwartał br. zarząd spółki opublikował rekomendację dotyczącą dywidendy: otóż zaproponował przeznaczenia całości zysku za 2024 r. ‒ w wysokości 405 mln zł ‒ na kapitał zapasowy.
‒ Podejmując powyższą decyzję, zarząd wziął pod uwagę poziom wskaźnika zadłużenia netto do EBITDA LTM (z wyłączeniem finansowania projektowego) spółki, który w ostatnim zaraportowanym okresie przekroczył poziom 3,5x, dopuszczający wypłatę dywidendy. Podwyższony poziom wskaźnika zadłużenia netto do EBITDA wynika z utrzymujących się przez cały 2024 rok wysokich stóp procentowanych i w efekcie wysokich kosztów obsługi zadłużenia oraz presji inflacyjnej. Równolegle, spółka konsekwentnie realizuje strategiczne inwestycje w obszarze odnawialnych źródeł energii w ramach Strategii 2023+ ‒ uzasadniono rekomendację co do zatrzymania zysku w spółce (ostatni raz wypłaciła ona dywidendę z zysków za 2021 r.).
Wracając do wyników 1. kwartału br., to Cyfrowy Polsat zakończył go 8,795 mln mobilnych kart SIM z czego 6,437 (+ 46 tys.) przypadło na usługi kontraktowe a 2,358 mln na usługi przedpłacone (-61 tys.).
‒ To jest odwrócenie dotychczasowych trendów mówiła ‒ mówiła Katarzyna Ostap-Tomann na temat przychodów z segmentu B2C/B2B.
O 56 tys. (do 2,089 mln) wzrosła w 1. kwartale liczba kontraktowych klientów dostępu do internetu, przy czym w tej kategorii zawarty jest zarówno dostęp mobilnych, jak i stacjonarny, pod marką Plusa, jak i Netii. Choć nie podaje szczegółów, to grupa podkreśla w raporcie za 1. kwartał wzrost w segmencie dostępu stacjonarnego.
O 22 tys. spadła po raz kolejny liczba klientów usług telewizyjnych. Lekką tendencję spadkową wykazuje także segment B2B, gdzie liczba klientów od kilku kwartałów trwa na poziomie 68 tys. Maciej Stec, członek zarządu Cyfrowego Polsatu, wskazywał, że jest to silnie konkurencyjny rynek, na którym Grupa Polsat Plus stara się dbać o marżę. I rzeczywiście, narastające ARPU operatora w tym segmencie rośnie, przebijając ostatnio 1,5 tys. zł.
W 1. kwartale Grupa zwiększyła o 80 mln zł CAPEX na segment TMT. Sięgnął on nienotowanej od dawna wysokości 10 proc. przychodów (344 mln zł). W 1. kwartale 2024 r. także był najwyższy, ale wyniósł 8 proc. by w kolejnych kwartałach spaść do 6 proc.
Katarzyna Ostap-Tomann powiedziała, że w 1. kwartale 2025 r. miała miejsce kulminacja wydatków.
‒ Wydatki inwestycyjne dotyczyły m.in. projektów w obszarze IT oraz rozbudowy i modernizacji systemów i sieci stacjonarnej ‒ podaje grupa w raporcie.
W kolejnych okresach sprawozdawczych CAPEX ma się obniżyć i całorocznie sięgnąć 6-7 proc. Spółka spodziewa się, że w całym roku 2025 wypływy gotówkowe na opłaty za częstotliwości radiowe sięgną 1 mld, w czym znajdą się płatności za pasmo 700 MHz i za przedłużenie rezerwacji na pasmo 900 MHz. Kolejne większe wydatki na częstotliwości czekają grupę w 2029 r.
Zgodnie z przyjętą polityką, zarząd Grupy nie komentuje informacji na temat sporu w rodzinie głównego akcjonariusza Zygmunta Solorza.