Syrion już gra w Grupie Playa

Tempo z jakim Play zabrał się do pozyskiwania infrastruktury światłowodowej od lokalnych przedsiębiorców telekomunikacyjnych wskazuje, że operator ten może odegrać główną rolę w konsolidacji na tym rynku. Krótko po sfinalizowaniu przejęcia notowanej na NewConnect spółki Sferanet z Bielska-Białej, operator ogłosił akwizycję kolejnego podmiotu – firmy Syrion z Żor, jednego z największych ISP z Polsce. Przejął 100 proc. jego udziałów.

W Syrionie pracuje ok. 80 osób. Po przejęciu przez Playa nie będzie redukcji w załodze
(źr. Syrion)

Syrion to jeden z największych działających w Polsce operatorów z sektora MŚP, który powstał w wyniku konsolidacji ok. 20 podmiotów i obecnie działa na obszarze trzech województw: śląskiego, opolskiego i lubelskiego (Puławy i okolice). Operator obsługuje kilkadziesiąt tysięcy klientów, mając w zasięgu swojej sieci blisko 90 tys adresów, z czego jak wynika z raportu TELKO.in „Rynek sieci światłowodowych w Polsce 2022”, ponad 70 tys. to światłowód. W ubiegłym roku ISP z Żor miał 19,5 mln zł przychodów, 4,4 mln zł wyniku EBITDA, 1,9 mln zł zysku operacyjnego oraz nieco ponad 1 mln zł zysku netto. Wartości te wzrosły odpowiednio o 12 proc., 16 proc., 27 proc. i 11 proc. w porównaniu z 2021 r. Na inwestycje w aktywa trwałe spółka przeznaczyła w 2022 r. ponad 2 mln zł. Na koniec ubiegłego roku udziały w Syrionie należały do 15 osób fizycznych i do trzech spółek (w tym kilka udziałów własnych do samego Syriona) z czego pięć osób kontrolowało ponad połowę kapitału spółki.

Jako lider branży telekomunikacyjnej, grupa Play intensywnie inwestuje w rozwój sieci mobilnej i światłowodowej oraz stale poszukuje możliwości biznesowych, aby rozszerzać zasięg swoich usług z korzyścią dla klientów w Polsce. Inwestycja w spółkę Syrion wspiera realizację naszego celu, jakim jest zapewnienia klientom w Polsce jak najszerszego dostępu do najwyższej jakości usług mobilnych, najszybszego internetu światłowodowego i telewizji cyfrowej zapewniając im wolność wyboru – mówi cytowany w komunikacie Jean Marc Harion, prezes Grupy Play.

Szybkie rozmowy

Nie jest tajemnicą, że śląski operator od 6-7 lat prowadził rozmowy w sprawie sprzedaży spółki z różnymi podmiotami na rynku. Propozycje potencjalnych kupców nie były jednak dla udziałowców Syriona do końca satysfakcjonujące. Przekonał ich dopiero Play, którego podejście do akwizycji lokalnych ISP istotnie się różni od tego, co proponowali wcześniejsi potencjalni kupcy.

​Jak to do tej pory wyglądało?

Z jednej strony przetasowania ogólnopolskich graczy (w efekcie kwestia przejmowania mniejszych podmiotów stawała się czasowo dla nich drugorzędna) i próby wejścia na rynek funduszy, których wyidealizowany obraz funkcjonowania "miśków" (małych i średnich operatorów) rozbijał się w zderzeniu z rzeczywistością. Z drugiej strony, drobne lokalne konsolidacje z różnym efektem synergii oraz agresywna strategia Fixmap. W przypadku działań firmy Piotra Muszyńskiego, lokalni ISP mówią często, że nie jest dla nich jasne, co się za nią kryje i jak będzie wyglądać dalszy rozwój  – niemniej jednak można było usłyszeć też głosy mówiące o „kręceniu ebitdy i stagnacji rozwojowej", co mogło odstraszyć niektórych przedsiębiorców.

Była jeszcze trzecia droga, ogłoszona ok. trzy lata temu przez Grupę MiŚOT z hasłem o konieczności konsolidacji branży. Niestety, w opinii wielu lokalnych ISP inicjatywa stanęła w niemocy organizacyjnej… no bo jak inaczej można odbierać zapowiedź finalizacji tematu z konferencji na konferencje bez jednoczesnych konkretów?

Tym samym z perspektywy niektórych operatorów z sektora MŚP na konsolidacyjnym rynku MIŚOT powstał pewnego rodzaju impas. Co zrobić, żeby zjeść ciastko i mieć ciastko? Zachować swoją odrębność, wykorzystać lokalność i aspiracyjną propozycję rozwoju tym, którzy zostaną na pokładzie?

Do tej pory nie było tak dużego MiŚOT-a, który przeszedłby pod skrzydła kogoś z ogólnopolskich graczy.

Play nie podaje wartości transakcji, kwitując ją stwierdzeniem, że "przyczyni się on do poszerzania zasięgu usług internetu światłowodowego i telewizji cyfrowej, zapewniając klientom indywidualnym, jak i biznesowym, najwyższą jakość usług i wolność wyboru". Zaznacza też, że Syrion działa w oparciu o liczącą 3 tys. km sieć światłowodową oraz  w modelu hurtowym.

W 2019 r. na potrzeby odkupienia przez Syrion od jednego ze wspólników niewielkiego pakietu udziałów spółkę wyceniono na 30,5 mln zł. To zaś może oznaczać, że uzyskana wycena w transakcji z Playem była co najmniej... godziwa jak na lokalnego ISP, choć zapewne nie tylko cena była ważne przy decyzji o związaniu się z Playem.

W każdym razie rozmowy musiały przebiegać dość szybko, bo grupa Play po zmianach związanych z przejęciem UPC i wydzielaniem zasobów do spółki infrastrukturalnej Polski Światłowód Otwarty, poważniej zajęła się akwizycjami jesienią ubiegłego roku, a rozmowy z Syrionem zostały sfinalizowane umową na początku czerwca roku bieżącego.

Jak wynika z naszych informacji, na razie nie ma planów, aby zniknęła marka lokalnego operatora, a Play nie zmieni też zarządu (choć zmieni się skład Rady Nadzorczej), nie będzie też zwolnień wśród pracowników.

W roli huba

Śląski operator ma się stać w grupie Play hubem kompetencyjno-technicznym, czyli spółką, które dzięki swojemu doświadczeniu i znajomości lokalnego otoczenia ma przyciągać od grupy kolejne, mniejsze podmioty w sposób przyjazny; z gwarancję dobrej wyceny.