TELKO.in ‒ hity lipca

Wywiad z Bogusławem Kułakowskim okazał się najbardziej poczytnym tekstem lipca na TELKO.in. Nieco zapomniany prezes Ery wyłożył karty na stół, nie kryjąc, że chciałby zakończyć karierę zawodową funkcją Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, na które to stanowisko trwa właśnie nabór. Byłoby ciekawe, gdyby po raz pierwszy w historii objął je nie urzędnik, nie polityk, tylko doświadczony menedżer „znikąd”. Wiemy, że Bogusław Kułakowski złożył aplikację, ale nie wiemy, czy przekona komisję konkursową (o ile w ogóle to komisję konkursową trzeba przekonywać w tym wypadku).

Drugi tekst w lipcowym TOP5 to rozmowa z Wojciechem Macem z Orange Polska na temat zastosowania sztucznej inteligencji w obsłudze klienta. Generatywna AI to obecnie ekstra-gorący temat ze wszystkimi tego konsekwencjami. Rozmowa, jaką przeprowadziliśmy we współpracy z serwisem GSMONLINE.PL, jeżeli nie odczarowuje, to na pewno urealnia zagadnienie. AI to bardzo przydatne narzędzie, ale nie magia.

Z perspektywy czytelnika TELKO.in trudno może przyjąć do wiadomości, że usługa telekomunikacyjna może mieć charakter inny niż ściśle komercyjny. Niemniej w dawnych czasach, gdy porządnej infrastruktury brakowało, wiele podmiotów i społeczności brało sprawy we własne ręce i budowało sieci. Rynek się zmienił, ale społeczni dostawcy wciąż działają. Jednym z nich jest operator należący do spółdzielni mieszkaniowej w Turku, o którym pisaliśmy w lipcu. Tekst ten zajął trzecie miejsce w rankingu popularności czytelniczej.

Na czwartym miejscu znalazła się informacja o rozpoczęciu reshufflingu w paśmie 1800 MHz. To chyba najbardziej „zaśmiecone” pasmo, z jakich korzystają dzisiaj polscy MNO. Po sukcesie z porządkowaniem pasma 900 MHz, Prezes UKE bierze się za kolejny zakres przy ‒ co wciąż stwierdzamy ze zdumieniem ‒ konsensusie operatorów.

Na piątym miejscu TOP5 niezwykle interesujący temat zagraniczny: paranacjonalizacja łotewskiego operatora narodowego, w którym ‒ po latach współpracy ‒ rząd oraz zagraniczny inwestor zdecydowali powiedzieć sobie „do widzenia”. Że na dłuższą metę takie partnerstwo jest trudne, wiadomo z różnych krajów Europy. Tyle, że w innych krajach to zazwyczaj właściciel państwowy stopniowo wycofywał się z telekomu. Na Łotwie stało się inaczej.

  1. Od karty mobilizacyjnej do aplikacji na Prezesa UKE (4 725)
  2. Max przesiada się na GenAI (3 702)
  3. Jak spółdzielnia w Turku ciągnie telekomunikacyjny wózek (3 528)
  4. Szykuje się porządek także w paśmie 1800 MHz (3 230)
  5. Telia kulturalnie wyproszona z Łotwy (2 370)

Miesięczne podsumowania popularności tekstów publikujemy (zazwyczaj) w pierwszy piątek kolejnego miesiąca.