Jest szansa na zmianę lidera na polskim rynku sieci kablowych. Stać tak się może, jeśli Vectra dostanie zgodę od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie Multimedia Polska. Dziś obie kablówki obsługują wspólnie 1,65 mln klientów, a wiec więcej niż UPC, która ma około 1,4 mln abonentów. Jednak regulator może nakazać wyłączyć pewne rynki z transakcji, argumentując, że takie połączenie kablówek 2 i 3 może ograniczyć w niektórych miastach konkurencję.
Nie udało się Multimediom z UPC może uda się z Vectrą. Sieci kablowe numer dwa i trzy na polskim rynku – Vectra i Multimedia Polska – poinformowały, że do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów trafił wniosek Vectry o zgodę na przejęcie Multimediów.
– To ruch w dobrym kierunku, który z pewnością dobrze może służyć rozwojowi polskiego rynku sieci kablowych. Dziś, szczególnie w dużych aglomeracjach operatorzy TVK, są pod silną presją konkurencyjną takich firm, jak Orange. W wielu budynkach w dużych miastach usługi potrafi oferować czterech czy pięciu operatorów. Takie połączenie nie sprawi więc, że konkurencja na rynku zmaleje. Nie jest też tak, że taka fuzja stanowi zagrożenia dla mniejszych sieci kablowych. Te w naturalny sposób znalazły dla siebie nisze – uważa Jerzy Straszewski, prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej.
Spółki nie ujawniają szczegółów finansowych transakcji, choć podpisały harmonogram działań prowadzących do transakcji, ustalając wstępne warunki przejęcia wyłącznej kontroli nad Multimediami. Dwa lata wcześniej, gdy umowę na przejęcie Multimediów podpisało Liberty Global, właściciel UPC, kwota transakcji opiewała na około 3 mld zł. Ostatecznie jednak UPC wycofało się z akwizycji.
– Transakcja wpisuje się w strategię Vectry. Zwiększenie skali działalności wzmacnia potencjał dalszego rozwoju oraz zwiększa możliwości dalszych inwestycji infrastrukturalnych i technologicznych. Połączony podmiot skorzysta z istotnych synergii i będzie mógł efektywniej funkcjonować na konkurencyjnym polskim rynku telekomunikacyjnym – mówi Tomasz Żurański, prezes Vectry, cytowany w komunikacie spółki.
Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska w rozmowie z TELKO.in w kwietniu tego roku wskazywał natomiast, że podmioty działające tych samych obszarach (sieci kablowe) mogą osiągnąć głównie synergie kosztowe. Co ciekawe przekonywał wówczas, że synergie do osiągnięcia w przejęciach mobilno-stacjonarnych mogą być nawet wyższe niż w przypadku fuzji operatorów kablowych. – W transakcjach odmiennych operacyjnie podmiotów – np. sieci kablowych i operatorów komórkowych – możliwe są do osiągnięcia ogromne synergie przychodowe dzięki wzajemnej dosprzedaży usług do posiadanych baz klientów. To jest potencjał kilkukrotnie większy, niż w przypadku synergii kosztowych. Dodajmy do tego synergie na kosztach inwestycyjnych – chociażby pozyskiwania sieci optycznej na potrzeby sieci 5G. Myślę, że właśnie w tym kierunku może pójść rynek – mówił Rogowski. To zaś może wskazywać, że jeszcze kilka miesięcy temu bardziej realna wydawała mu się sprzedaż jego spółki któremuś z operatorów mobilnych, np T-Mobile czy P4.
Paweł Olszynka, analityk rynku ICT z firmy PMR ocenia jednak ruch Vectry pozytywnie, choć zastrzega, że nie zna założeń finansowych tego przedsięwzięcia.
– Przejęcie wpisuje się w konsekwentną strategię operatora ukierunkowaną przede wszystkim na rozwój poprzez skupowanie innych graczy i zwiększanie tym samym skali własnej działalności o kolejne lokalizacje. Vectra od lat systematycznie konsoliduje rynek telewizji kablowych w kraju. Do tej pory były to lokalne przejęcia, choć ogłaszając kilka lat temu wezwanie na akcje Netii, właściciele Vectry udowodnili, że jeśli pojawi się możliwość dokonania większej transakcji, to również są w stanie taką fuzję sfinalizować. Czy lepiej byłoby dokonywać fuzji, pozwalającej na połącznie z komórkowym MNO? To równoległy do powyższego kierunek dla rozwoju dużego operatora takiego jak Vectra czy UPC i według mnie fuzja z Multimediami pytań o możliwą transakcję na linii duża kablówka - MNO nie ucina. Taka transakcja, wychodząca naprzeciw budowaniu oferty pakietów wszystkich podstawowych usług telekomunikacyjnych w oparciu o własne zasoby sieciowe, jest jak najbardziej prawdopodobna i moim zdaniem prędzej czy później do niej dojdzie – mówi Paweł Olszynka.
Możliwe jest więc, że kablowa fuzja ucieszy np. T-Mobile, które potem potencjalnie będzie mogło nabyć gracza o większym zasięgu sieci.
Dziś w zasięgu sieci Vectra znajduje się 2,6 mln gospodarstw domowych w Polsce, a w przypadku Multimedia Polska jest to 1,7 mln domostw w kraju. A jeśli chodzi o liczbę obsługiwanych klientów na koniec ub.r. Vectra miała 970 tys. abonentów, a Multimedia Polska – 753 tys. Przychody Vectry (dominująca spółka grupy) w ubiegłym roku wyniosły 716 mln zł (wzrost o 2 proc. w ciągu roku), a Multimediów 678,4 mln zł (spadek o 3 proc. w porównaniu do 2016 r.).
Multimedia, które są obecne w ok. 200 miastach Polski, głównie w środkowej, północno-zachodniej i południowej części kraju dysponują własną, ogólnokrajową siecią szkieletową o długości ponad 20 tys. km, która według kablówki, nie wymaga dodatkowych inwestycji i pozwala oferować wysokiej jakości usługi przy rozsądnym dla klienta poziomie cen. Sieć szkieletowa obejmuje ponad 100 punktów styku z sieciami innych operatorów. Vectra natomiast świadczy usługi w 389 miastach na terenie całego kraju i dysponuje siecią szkieletową mająca ponad 6 tys. km i przepustowość 10 Gb/s.
Jeśli więc UOKiK zgodziłby się na połączenie obu firm, mogłoby to oznaczać, że UPC, który świadczy usługi około 1,4 mln klientów przestałaby być największą siecią kablową w Polsce.
