Konsultowana decyzja przewiduje mechanizmy ochronne dla OK, na podstawie których OK może zabezpieczyć dotychczasowe warunki cenowe. W przypadku zamówień na czas określony – do upływu terminu, na który zostało złożone zamówienie. W przypadku zamówień na czas nieokreślony zapewniona została możliwość ich konwersji na czas określony do 24 miesięcy, przy zachowaniu dotychczasowych warunków. Oznacza to realną możliwość zabezpieczenia kontraktów detalicznych, którymi są związani OK. Jednocześnie patrząc na coraz częstsze przypadki stosowania w umowach z abonentami klauzul modyfikacyjnych, czy też zapisów o tym, że po okresie 12 lub 24 miesięcy cena usługi rośnie o określoną wartość, należy zauważyć, że OK mają w tym czasie możliwość urealnienia cen usług, aby zrekompensować sobie wzrost kosztów ich świadczenia w oparciu o sieci hurtowe.
Dotychczas proponowane modele automatyzmu na rynkach regulowanych nie przewidywały natomiast analogicznych rozwiązań chroniących OK i abonentów.
Sytuacja makroekonomiczna, wzrosty kosztów operatorów (zarówno OSD, jak i OK) i związane z tym napięcia na rynku telekomunikacyjnym oraz apele branży skłoniły Prezesa UKE do powołania zespołu doradczego, którego celem będzie coroczne wypracowywanie rekomendacji przy zatwierdzaniu nowych ofert hurtowych. W skład zespołu wchodzą wszystkie największe izby branżowe, a także przedstawiciele organizacji konsumenckich. Do prac zaproszono również przedstawicieli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Urzędu Regulacji Energetyki, Centrum Projektów Polska Cyfrowa, Ministerstwa Cyfryzacji oraz Instytutu Łączności. Zespół jest już po pierwszych spotkaniach, na których dyskutowano o regulaminie i zasadach pracy, na kolejnych powinny rozpocząć się dyskusje merytoryczne. Jeżeli branży telekomunikacyjnej, w drodze konsensusu, przy obecności przedstawicieli kluczowych interesariuszy po stronie administracji, uda się wypracować rekomendacje, to OSD i OK zyskają dużą przewidywalność regulacyjną i biznesową w nadchodzących latach.
Wierzę, że do tego dojdzie – dla dobra klientów, bo to w końcu im ma być dostarczana wysokiej jakości usługa w przystępnej cenie, umożliwiająca rozwój, zdalną naukę i pracę, a także korzystanie z rozrywki.
Czytaj także: Wspieranie lokalnych monopoli, czy wspieranie równoprawnej konkurencji?