Związek zawodowy Związkowa Alternatywa z satysfakcją odnotował informację o protestach pracowników Nokii w Grecji. Zauważa, że tym samym tego typu akcje nie są już lokalnym sporem i potwierdza jego racje w batalii z fińskim koncernem w Polsce.
– Po miesiącach ignorowania związków zawodowych i nielegalnych zwolnień w Polsce przeciwko polityce Nokii zaprotestowali również pracownicy w Grecji. Związkowa Alternatywa wyraża pełną solidarność z protestującymi pracownikami greckiego oddziału – ich walka jest naszą walką, a ich prawa są tymi samymi prawami, które Nokia w Polsce otwarcie depcze, łamiąc obowiązujący porządek prawny. Od dwóch lat obserwujemy w Nokii kompletny upadek wartości kojarzonych dotąd z fińskim modelem państwa dobrobytu – szacunek, współzarządzanie, dialog społeczny, silna rola związków zawodowych. W polskim oddziale firma ignoruje obowiązujące prawo, odmawia uznania naszej organizacji, unika konsultacji i prowadzi działania, które prowadzą do faktycznego paraliżu związku. Teraz okazuje się, że ten sam model postępowania dotyka również pracowników w innych krajach Europy – podkreśla związek.
W Grecji Nokia ogłosiła reorganizację, która obejmuje ponad 200 pracowników – około 20 procent całej załogi. Pracownicy alarmują, że kluczowe działy, takie jak Microwave Radio czy Fixed Wireless Access, mają zostać przeniesione do osobnej jednostki, prawdopodobnie w celu ich sprzedaży w 2026 r. Nie ma żadnych gwarancji zachowania miejsc pracy czy praw pracowniczych. W reakcji na to greccy pracownicy ogłosili 24-godzinny strajk i domagają się: gwarancji zatrudnienia, przeniesienia pracowników na inne stanowiska, podwyżek oraz układów zbiorowych chroniących ich prawa.
Ich sprzeciw wspierają liczne związki zawodowe z Grecji, Francji, Niemiec i Włoch. CGT Nokia France zwróciła uwagę, że te same procesy restrukturyzacyjne uderzają również we francuskich pracowników i wezwała do międzynarodowej koordynacji oporu. Teraz dołączyła do nich również polska Związkowa Alternatywa.
Związkowa Alternatywa twierdzi, że w Polsce Nokia przeprowadza zwolnienia grupowe bez ustawowych konsultacji ze związkami zawodowymi, co czyni cały proces nielegalnym.
– Firm utrzymuje, że nasz związek „nie posiada statusu organizacji związkowej”, co nie znajduje żadnej podstawy prawnej. Związkowa Alternatywa wystosowała w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Sprawa jest w toku. Wyrażamy jednoznaczną solidarność z protestującymi pracownikami greckiej Nokii. Gdy fińska firma, która powinna być wzorem przestrzegania praw pracowniczych, zaczyna stosować praktyki, które bardziej przypominają kraje o najsłabszych standardach pracy, konieczna jest wspólna, europejska odpowiedź mówi – Piotr Szumlewicz, Przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
Jak przekonuje, interes greckich pracowników jest interesem polskich pracowników. A ich walka jest walką o podstawowe zasady, które Nokia – firma z kraju dialogu społecznego – powinna była honorować od pierwszego dnia.
I zapowiada, że Związkowa Alternatywa będzie dalej monitorować sytuację i współpracować ze związkami z innych krajów w celu koordynacji wspólnych działań. Pracownicy Nokii w żadnym kraju nie powinni być pozostawieni sami.