Czy prywatne sieci 5G dojrzały do boomu?

Wiele wskazuje, że rynek prywatnych sieci 5G dojrzał, a nadmiernie optymistyczne prognozy sprzed lat w stosunku do tej technologii, są zastępowane bardziej uzasadnionymi, realistycznymi analizami. Przede wszystkim takie wdrożenia powinny zaczynać się od dobrze zdefiniowanego celu biznesowego, a nie tylko od porównania rozwiązań technologicznych.

Porty to jedno z najlepszych potencjalnie miejsc do wdrożeń dla prywatnych sieci 5G
(źr. LMT)

Rynek prywatnych sieci 5G rośnie szybciej niż segment publicznych RAN – podała we wrześniowym raporcie firma analityczna Dell’Oro. Analitycy tej firmy prognozują, że segment Private Wireless zwiększy swoje przychody w całym 2025 r. o ok. 20 proc. Dla porównania – łączny rynek RAN (publiczny i prywatny) pozostanie w tym roku na zbliżonym poziomie do ubiegłorocznego. Zastrzegają jednak, że wdrożenia prywatnych sieci 5G są wciąż na wczesnym etapie, jednak trend jest bardzo pozytywny.

Kilka miesięcy temu potwierdziła to też Arthur D. Little w analizie, jak rozwijają się mobilne prywatne sieci (MPN) na rynku niemieckim. – Pomimo wyzwań, przed którymi stoją dostawcy, technologia MPN pozostaje istotna dla klientów branżowych, a jej wdrożenia stale rosną na całym świecie, choć wolniej niż początkowo przewidywano – konstatuje firma konsultingowa z Bostonu.

Prywatne sieci 5G konkurencja dla DAS?

Maria Lema Rosas, założyciela firmy Weaver Labs, która m.in. wspiera właścicieli sieci prywatnych w obsłudze, zarządzaniu i monetyzacji ich infrastruktury telekomunikacyjnej, podczas jednego z paneli na październikowej konferencji Techritory w Rydze potwierdziła, że zainteresowanie wdrożeniami prywatnych sieci 5G rośnie.

– U podstaw jest zawsze innowacja, w której sieć to kluczowy element, mogący zapewnić oczekiwany efekt – mówiła Maria Lema Rosas.

I podała przykład jednego z brytyjskich klientów Weaver Labs. Jej firma specjalizuje się m.in. w uruchamianiu sieci w takich obiektach, jak stadiony, hale sportowe czy koncertowe i właśnie jeden z nich chciał przy wykorzystaniu narzędzi AI dokonać analizy, jak zachowują się uczestnicy organizowanego wydarzenia.

Bez wydajnej, prywatnej sieci 5G byłoby to niemożliwe – podkreśliła Maria Lema Rosas.

Można w tym przypadku zauważyć pewne podobieństwo do projektu, który Orange w Polsce realizował w sierpniu dla Fundacji Kamili Skolimowskiej. Na stadionie Śląskim w Chorzowie w trakcie zawodów lekkoatletycznych Diamentowej Ligi, uruchomił prywatną sieć 5G oraz udostępnił immersyjną strefę VR, w której można było śledzić wydarzenie przez gogle VR. Fundacji Kamili Skolimowskiej zależało bowiem, by się czymś wyróżnić w cyklu takich imprez, za co dostają punkty organizatorzy. Można więc powiedzieć, że dla lekkoatletycznej fundacji była to sprawa prestiżu.

Maria Lema Rosas na konferencji Techritory zwróciła uwagę na inny ciekawy trend.

– Coraz więcej firm, z którymi rozmawiamy zastanawia się czy wdrażać u siebie systemy DAS (Distributed Antenna System – rozproszonych systemów antenowych, które poprawiają zasięg komórkowy w budynkach) czy postawić na prywatną sieć 5G. Ta drugie jest z jednej strony bezpieczniejsza, a z drugiej daje więcej możliwości – mówiła Maria Lema Rosas.