REKLAMA

DOCSIS nie chce umierać

Od długich już lat rynek wieszczy koniec zasłużonej technologii, na której zbudowano sieci telewizji kablowej na całym świecie. Tymczasem mimo niepowstrzymanej ekspansji GPON, konkurencyjna platforma kablowa nadal się nie poddaje i wciąż rozwija, głównie dzięki popytowi ze strony wielkich podmiotów na rynku amerykańskim. W Polsce sytuacja wygląda nieco inaczej, chociaż likwidacja sieci HFC bynajmniej nie jest powszechna. Z czego to wynika i jak na zmiany rynkowe reaguje jeden z głównych integratorów w Polsce rozmawiamy z Januszem Kilonem, prezesem zarządu Vector Solutions.

Janusz Kilon, prezes zarządu Vector Solutions.
(źr. Vector Solutions)

TELKO.in: Od przeszło 10 lat dyskutuje się w branży telekomunikacyjnej o nieuchronnym końcu HFC/DOCSIS wobec niepowstrzymanej ekspansji FTTH/GPON. I od 10 lat wciąż nie ma jasnej wizji czy i kiedy nastąpi ta transformacja.

JANUSZ KILON, prezes zarządu Vector Solutions: Technologia DOCSIS rozwija się od wielu lat, stopniowo zwiększając pojemność i techniczne możliwości. W warunkach polskich jej użytkownicy korzystają na ogół z wersji 3.0, a niektórzy już nawet z wersji 3.1.

Ktoś jeszcze korzysta z wersji 2.0?

To zależy, jak dokładnie rozumieć to pytanie. Jeżeli chodzi o aktywne i pasywne urządzenia sieciowe, to infrastruktura w Polsce zazwyczaj jest już zmodernizowana do standardu 3.0. Są jednak operatorzy, którzy wciąż używają (w niemałych wcale ilościach) zakończeń abonenckich w starszej wersji. Tak więc sieci są już powszechnie gotowe na standard 3.0, ale część operatorów (z różnych powodów) uważa, że niższe przepustowości usług nadal są dla nich zadowalające.

Jakie są te powody?

Zazwyczaj prosty rachunek ekonomiczny. Jeżeli lokalnie brak silnej konkurencji rynkowej, a abonenci nie zgłaszają zapotrzebowania na wyższe przepustowości, to nie ma ewidentnego powodu do inwestycji w droższe zakończenia sieci. Warto zaznaczyć, że w omawianym stanie rzeczy „wejście” w DOCSIS 3.0 oznacza tylko wymianę urządzenia abonenckiego.

Zmodernizowana platforma DOCSIS zapewnia dziś (teoretycznie) asymetryczny dostęp o przepustowości do 10 Gb/s, choć w rynkowej praktyce oferowane przepustowości sięgają 1,2 Gb/s w dół sieci oraz 100-200 Mb/s w górę. Trzeba podkreślić, że z platformy HFC/DOCSIS korzysta dziś w Polsce około 4 mln abonentów, co stanowi bardzo istotną część rynku telekomunikacyjnego. Szacujemy, że w zasięgu tych sieci jest kolejne 2-3 mln gospodarstw domowych, co pokazuje potencjał tego rynku.

Czy wobec ekspansji GPON ten potencjał jest do wykorzystania?

Rzeczywiście, od 10 lat sieci FTTH rozwijają się w bardzo szybkim tempie. Co do zasady powstają jednak na terenach mniej zurbanizowanych, a więc poza zasięgami sieci HFC.