REKLAMA

Grupa MiŚOT chce obudzić w lokalnych ISP niedźwiedzia

Jednocześnie ma to być oferta konkurencyjna i nowoczesna, dlatego Paweł Białas zapowiedział, że będzie w niej też możliwość oferowania e-SIM-ów.

Zaletą rozwiązania ma być także lepszy zasięg w stosunku do konkurencyjnych platform, bo będzie oparty o dwie sieci T-Mobile i Orange. Dziś większości platform oferujących operatorem wdrożenia MVNO działa na sieciach Plusa lub Playa. Czy ma to znacznie?

– Mam w swym portfolio usługi komórkowe wdrożone przez jednego z dostawców korzystającego z sieci Plusa. W moim obszarze, gdzie działam, zasięg Plusa pozostawia jednak wiele do życzenia. Dla mnie jest zaś ważne, by klientom zainteresowanym usługą szerokopasmową, do których nasza sieć dotrze za kilka miesięcy, zaoferować modem z internetem mobilnym jak rozwiązanie tymczasowe. Z uwagi na brak zasięgu Plusa nie wszędzie jest to jednak dziś możliwe – mówi jeden z operatorów z południa Polski. Z tego też względu jest on zainteresowany ofertą KoalaTel.

Prezentacja na temat Kameleon TV spotkała się na Zjeździe MiŚOT z dużym zainteresowaniem
Źr. MiŚOT

Trochę inny charakter ma kolejna inicjatywa Grupy MiŚOT, jaką jest pomysł utworzenia Rady Bezpieczeństwa Biznesowego MiŚOT. Ma ona reagować nie tylko na zagrożenia związane z cyberatakami, ale także na nieuczciwe praktyki konkurencyjne, szczególnie ze strony dużych operatorów.

Ideę jej działania przedstawiał na Zjeździe MiSOT Marcin Zemła, pełnomocnik Grupy MiŚOT do spraw bezpieczeństwa. Każdy region (województwo) ma mieć w radzie swego lidera (przedstawiciela lokalnych operatorów z danego obszaru), którego zadaniem będzie gromadzenia informacji i dokumentacji przypadków nieuczciwych praktyk konkurencji. Grupa liderów będzie się spotykać raz miesiącu, omawiać problemy i podejmować decyzje, jak działać dalej.

Marcin Zemła podkreślał, że niezwykle ważne jest tu zaangażowanie się operatorów, bo skargi jednego małego podmiotu ważą niewiele, a zebranie podobnych przypadków z wielu miejsc zwiększa siłę rażenia. Oczywiście wszystkie te materiały będą analizowane i może się okazać, że np. w jednym obszarze Polski więcej problemów jest z działaniami Netii, a w innym z Orange.

– Trzeba jednak mieć na uwadze, że z administracją państwową nie możemy opierać się na jednostkowych, nieudokumentowanych skargach, ale wszystko trzeba mieć udokumentowane – uczulał Marcin Zemła.

Rada ma też m.in przedstawiać rekomendacje, jak poszczególni ISP powinni sobie radzić z problemami zakresu cyberbezpieczeństwa czy nieuczciwymi praktykami konkurentów.

Krzysztof Czuszek, prezes MiŚOT SA w Zakopanem zdradził, że niebawem grupa powinna poinformować o nowych inicjatywach.

– Pracujemy cały czas, ale nie nie jest naszym celem od razu o wszystkich projektach informować, bowiem chcemy mieć najpierw pewność, że rozpoczęte przedsięwzięcie ma realną szansę na sukces – tłumaczył Sebastian Kachel z zarządu MIŚOT.

Jest spora szansa, że o kolejnych projektach środowiska MiŚOT będzie można usłyszeć na kolejnym, wiosennym zjeździe, który odbędzie się 10-12 kwietnia 2024 r. w Janowie Podlaskim.