REKLAMA

Sprzedaż infrastruktury odbija się na wynikach finansowych Grupy Plus Polsat

– Nie dążymy do maksymalizacji FCF. Cash flow nie jest celem, jest narzędziem do realizacji strategii grupy – powiedziała Katarzyna Ostap-Tomann.

Kosztem jest też wykorzystanie infrastruktury komórkowej sprzedanej Cellneksowi. Jak twierdzi Katarzyna Ostap-Tomann, te koszty – mimo wzrostu cen energii – są takie jak planowano.

Choć telekomunikacja stanowi główne źródło przychodów, zysków i gotówki Grupy Polsat Plus, to zarząd Cyfrowego Polsatu jest oszczędny w informowaniu o szczegółach tego segmentu działalności.

W raporcie kwartalnym ujawniono, że w pierwszych trzech miesiącach roku klienci grupy w sieci mobilnej przetransferowali ok. 487 PB danych (wzrost o 10 proc. w porównaniu z I kwartałem 2021 r.). Grupa przestała podawać dane dotyczące łącznej liczby obsługiwanych kart SIM, wraz z wycofaniem akcji Netii z publicznego obrotu przestano ujawnić informacje o liczbie klientów telefonii stacjonarnej i stacjonarnego internetu, a także zasięgu własnej internetowej sieci dostępowej.

Jeżeli chodzi o wyniki operacyjne Grupy Polsat Plus, to w porównaniu do IV kw. 2021 r. straciła ona 86 tys. kontraktowych RGU. To głównie wynik spadku liczby klientów usług telewizyjnych, co dla grupy staje się już stałym zjawiskiem. Liczba abonentów usług komórkowych w segmencie konsumenckim wzrosła nieznacznie, a liczba klientów internetu nieznacznie spadła. Istotnie (+ 128 tys.) wzrosła liczba klientów mobilnych usług przedpłaconych, co jest głównie efektem dystrybucji darmowych SIM dla uchodźców z Ukrainy. Fluktuujące wyniki sprzedaży usług TV w modelu pre-paid wynikają głównie z wyników sprzedaży ad hoc dostępu do wydarzeń sportowych.

Chociaż jednak kwartalne wyniki operacyjne grupy w segmencie telekomunikacyjnym trudno uznać za spektakularne, to jednak przychody z tego segmentu w ujęciu rocznym wzrosły. ARPU wykazuje także wzrostową tendencję z kwartału na kwartał. Spółka wskazuje na pozytywne efektu podwyżek cen oferty telewizyjnej w kanale OTT.

Przed trzema tygodniami Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował projekt decyzji w sprawie przedłużenie rezerwacji 2100 MHz dla Polkomtela o 15 lat. Oczekiwana przez regulatora opłata to 403,4 mln zł. Spytaliśmy więc, czy Polkomtel przedłuży rezerwację płacąc tę kwotę?

– Częstotliwości to dobro rzadkie. Jesteśmy zainteresowani przedłużeniem rezerwacji za te pieniądze – powiedział Maciej Stec, wiceprezes Cyfrowego Polsatu.

Z kolei Mirosław Błaszczyk, prezes Cyfrowego Polsatu, stwierdził, że grupa czeka na ogłoszenie aukcji pasma C i zadeklarował, że jest zainteresowana kupnem tych częstotliwości.

– Jeśli będziemy mieli coś do powiedzenia, to niezwłocznie o tym poinformujemy – powiedział Maciej Stec odpowiadając na pytania dotyczące ewentualnej współpracy z Disney.

Według nieoficjalnych informacji, operator będzie sprzedawał dostęp do spodziewanego w Polsce w czerwcu serwisu streamingowego Disney+. Umowa z amerykańskim koncernem ma jednak ponoć znacznie szerszy charakter i obejmuje także produkcję lokalnego kontentu na rzecz Disneya i jego serwisu.