REKLAMA

Rynek utrzymaniowy rośnie i będzie rósł

Zanim jej budowa się zakończy, pewnie będzie można już myśleć o modernizacji do standardu FRMCS i zacząć budowę 5G dla kolei. I to także wymagałoby nowych lokalizacji, nie przewidzianych w projekcie GSM-R.

Publiczna sieć mobilna w paśmie 700 MHz?

Zgodnie z publicznie znanymi założeniami ta sieć ma bazować głównie na istniejących lokalizacjach sieciowych.

Jaka jest zatem perspektywa rynkowa dla takich firm utrzymaniowych jak NetWorkS!? Rynek, na którym działa firma, którą pan kieruje, będzie rósł?

W świetle tego, co do tej pory sobie powiedzieliśmy wygląda, że rynek rośnie i będzie rósł dalej. Oczywiście możliwe są jednak i takie posunięcia, które wolumeny infrastruktury będą (czasowo) redukować, np. spodziewana optymalizacja sieci przez Cellnex.

Jeśli chodzi o NetWorkS! to nasi główni klienci i właściciele kluczową optymalizację sieci już zrealizowali. Teraz inwestują w uzupełnienie zasięgu i pojemności. To dla nas dobra wiadomość. Otwiera się dla nas także perspektywa na obsługę nowych zasobów: w sieciach prywatnych czy kampusowych. Kolejny obszar, to stała modernizacja techniczna istniejącej infrastruktury. Tutaj dużo się dzieje i jeszcze długo dużo się będzie działo.

PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA

Wejście Cellneksu postrzega pan jako szansę, czy zagrożenie?

Z pewnością w pewnych obszarach będziemy konkurować, ale Cellnex to dla mnie potencjalny partner. Wiele można zrobić razem z większa efektywnością kosztową dla obu stron. Obie firmy gros aktywności koncentrują na swoich kluczowych klientach, a te obszary się nie nakładają.

Wiadomo, że właściwe działania utrzymaniowe w sieciach mobilnych nie realizuje ani Cellnex, ani NetWorkS! tylko ich średni i mali partnerzy. Na tym rynku widać konsolidację i wejście zagranicznych podmiotów jak Vinci Energies, czy Solutions 30.

Pośród firm dużych i średnich widać spore ożywienie. Jedni wchodzą na rynek, inni chcą z niego wyjść i sprzedać przedsiębiorstwa.

Dla mnie jednak najistotniejsza jest sytuacja „piętro niżej” – pośród najmniejszych podmiotów, które – jak pan wspomniał – realizują właściwe działania utrzymaniowe. Na tym rynku sytuacja jest stosunkowo stabilna, chociaż także ten segment odczuwa takie zjawiska jak presję na wynagrodzenia, konkurencję o pracowników ze strony zagranicznych inwestorów, wzrost kosztów działalności czy cen stali.

Wiadomo, że w tym roku NetWorkS! niejako spłaszczył strukturę współpracy: wyeliminował średnich partnerów i pozawierał kontrakty z mniejszymi podmiotami. Czym to było podyktowane?

Efektywnością finansową takiej współpracy. Co kilka lat przeprowadzamy przetargi i dobieramy partnerów kierując się rachunkiem ekonomicznym. Czasami współpracujemy z większymi firmami, czasami z mniejszymi. Znamy się na prowadzeniu projektów, więc zarządzanie współpracą z większą liczbą mniejszych partnerów nie stanowi dla nas problemu, a podnosi poziom elastyczności i szybkości reakcji na sytuację rynkową.

Z drugiej strony na polski rynek utrzymaniowy wchodzą duże firmy międzynarodowe. Czemu właśnie teraz, pana zdaniem?

Mogę się tylko domyślać, że podobnie jak my w NetWorkS! widzą potencjał polskiego rynku i planowane tutaj projekty, jak budowa sieci 5G czy modernizacja sprzętu RAN (nie wspominając już o budowie sieci światłowodowych). Z drugiej strony w krajach Europy Zachodniej duża część podobnych projektów została zrealizowana, więc może szukają nowych rynków?

Upadłość Wavenetu stanowi jakikolwiek probierz sytuacji na rynku utrzymaniowym?

Nie znam dokładnie tego przypadku, ale jeżeli pyta pan, czy widać falę bankructw, to nie widać. Niektóre firmy wycofują się z działalności, argumentując trudną sytuacją, ale na ich miejsce pojawiają się nowe, które podejmują te same działania za podobne stawki.

Na rynku wciąż obowiązuje śrubowanie cen?

Tak bym tego nie ujął. Każdy menedżer będzie się starał aktywnie negocjować koszty usług, których potrzebuje, ale zdrowy rozsądek podpowiada, że dobrej jakości usługi nie da się kupić poniżej pewnych stawek. Dzisiaj za korzystną sytuację należy uznać, kiedy ceny usług nie rosną, tylko są stabilne.

Dziękujemy za rozmowę.

rozmawiał Łukasz Dec

W raporcie czytaj także:

  1. Krajobraz infrastruktury mobilnej w Polsce
  2. 5G made in Poland
  3. Rynek utrzymaniowy rośnie i będzie rósł (wywiad z Maciejem Zenglem)
  4. Systemics-PAB idzie w prywatne sieci
  5. Marzymy o 5G, ale liczy się LTE
  6. Wieżowy krajobraz Europy