REKLAMA

Lokalni ISP mają pod górkę, ale nie zamierzają się poddawać

Z jakim barierami w codziennej działalności zmagają się dziś mali i średni operatorzy telekomunikacyjni? Jak wymóc na operatorach energetycznych respektowanie decyzji Prezesa UKE, obniżających stawki za dostęp do słupów niskiego i średniego napięcia? Co zmienią regulacje w sprawie stawki FTR? Czy lokalni ISP będą mogli liczyć na dofinansowanie unijne przy budowie nowych sieci telekomunikacyjnych? To tylko niektóre tematy dyskutowane przez cztery dni podczas Wirtualnego Kongresu Przedsiębiorców Telekomunikacyjnych (WKPT), który się odbył pod koniec kwietnia.

Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej, ze względu na pandemię, po raz trzeci musiała zorganizować konferencję wirtualnie. Na zdjęciu zarząd izby (od lewej): Mariusz Filipiak, Karol Skupień i Konrad Baranowski.
(źr. KIKE)

(MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z ORGANIZATORAMI II WIRTUALNEGO KONGRESU PRZEDSIĘBIORCÓW TELEKOMUNIKACYJNYCH)

Wirtualną formułę konferencji wymusiła pandemia i związane z nią ograniczenia. Przedstawiciele izb branżowych, reprezentujących środowisko ISP i lokalne sieci kablowych, zdają sobie jednak sprawę, jak ważne dla mniejszych operatorów są takie spotkania i dyskusje, w których mogą omówić „co ich boli”. Dlatego, nie zważając na lockdown, zorganizowali już po raz trzeci konferencję w przestrzeni internetowej. Oficjalnie był to 2. Wirtualny Kongresu Przedsiębiorców Telekomunikacyjnych, ponieważ po raz drugi w jego organizacji, oprócz Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej, brały udział iNet Group i Związek  Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacji Mediakom. Można stwierdzić, że pandemia pomogła w zacieśnieniu współpracy tych organizacji.

Jak ugryźć słupy?

Pierwszym tematem, który został poruszony podczas kwietniowego WKPT, była sprawa, która w ostatnich miesiącach mocno emocjonuje środowisko ISP – lutowe decyzje Urzędu Komunikacji Elektronicznej ujednolicające zasady dostępu do słupów elektroenergetycznych. Regulator rynku telekomunikacyjnego określił w nich m.in miesięczne  stawki za wykorzystanie podbudowy słupowej do podwieszenia światłowodów –na poziomie 1,73 zł za słup niskiego napięcia i 2,73 zł za słup średniego napięcia. 

Ewelina Grabiec, radca prawny z kancelarii ITB Legal, podkreślała, że praktycznie zaraz po wydaniu tych decyzji operatorzy zaczęli się zwracać do prawników z pytaniem: jak to „ugryźć”, by móc korzystać z niższych stawek. Ta właśnie kwestia dotyczy obecnie 90 proc. zapytań do ITB Legal od operatorów telekomunikacyjnych. 

Już wiadomo, że piątka operatorów systemów energetycznych (innogy Stoen Operator, Enea Operator, PGE Dystrybucja, Energa Operator, Tauron Dystrybucja), których dotyczyły te decyzje, solidarnie się od nich odwołała. Decyzję są co prawda opatrzone klauzulą natychmiastowej wykonalności, co oznacza, że pozostają w mocy do chwili prawomocnego uchylenia, co jednak nie zawsze daje ISP specjalnych forów. Ewelina Grabiec zwróciła uwagę, że zna przykłady, kiedy firmy energetyczne odmawiają operatorem obniżenia stawek za słupy do poziomu z decyzji UKE.